Codziennie od jakiegoś miesiąca Czarek budzi się między 4 a 5 i zaczyna miauczeć, drapać sukienki, które wiszą na wieszaku, zrzucać przedmioty z szafek, gryźć grzejnik. Robi to dopóki nie wstanę, ale jak już wstanę to nie jest w stanie przekazać o co mu chodzi. Jedzenie podane, kuweta posprzątana, woda w misce a on dalej wydziera się w niebogłosy, gdy wrócę do łóżka. Niebieski jest już ostro #!$%@?, ja z resztą też.
Pobierz PrzegrywNaZawsze - Codziennie od jakiegoś miesiąca Czarek budzi się między 4 a 5 i za...
źródło: comment_1655522847pl3bQGb0tBJQWaFh8p65nB.jpg
@Gleba_kurfa_Rutkowski_Patrol Są przeurocze i strasznie śmieszne. Ale jak dostaniecie typowego brytola to przygotujcie się na to, że nie będzie wam wchodził na kolanka. Raczej stronią od dotyku (chyba że same tego zechcą raz na ruski rok), lubią być blisko, patrzeć co robi człowiek, łazić za nim, ale wszystko na dystans. Mi to np pasuje, bo czuć obecność kota, która nie jest nachalna i przesadzona :) Myślę, że go pokochacie. Też zamówiłam kota
@PrzegrywNaZawsze: W sensie ja tam nie lubię kotów które się pakują na kolana i są nachalne. Tzn mój znajomy ma takiego i jak przyjde do niego raz na ruski rok to jest spoko ale cały czas bym tak nie chciał. Poprzedni mój kot to był taki ze w sumie nie lubił za bardzo pieszczot ale zawsze pakował się obok nas na kanapę czy jak spaliśmy to był zaraz obok tak jak