W VI wieku i w czasach panowania nad Bizancjum cesarza Justyniana I, u brzegów Konstantynopola grasować zaczął wielki wieloryb, któremu nadano imię Porfiriusz. Wspomina o nim jako pierwszy ówczesny bizantyjski historyk - Prokopiusz z Cezarei. Wieloryb działał aktywnie w okolicy (głównie cieśniny Bosfor) przez ponad 50 lat. Budził strach wśród bizantyjskich żeglarzy ale także u zwykłych mieszkańców cesarstwa. Z winy Porfiriusza zatonęło wiele okrętów toteż cesarz Justynian nakazał unieszkodliwienie wieloryba. Ten ostatecznie
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

W roku 691 pod przewodnictwem cesarza Justyniana II zebrał się bardzo ciekawy synod uzupełniający. Oto kilka zebranych z niego kanonów
-potwierdzenie uznawania aborcji za morderstwo
-zakaz tańców w których mężczyźni przebierają się w kobiece szaty, kobiety w męskie, oraz zakładania masek
-zakaz obrzędów pogańskich wśród studentów prawa cywilnego np skakanie na ognisku o nowium księżyca
-zakaz wstępu duchownym i mnichom do łaźni gdy kąpią się tam niewiasty
-muzyka kościelna nie może być hałaśliwa ani świecka
Ryneczek - W roku 691 pod przewodnictwem cesarza Justyniana II zebrał się bardzo ciek...

źródło: JST

Pobierz
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Ryneczek: Nie jestem pewien, gdzie przeczytałem najwięcej na jego temat - dzieje Cesarstwa Bizantyjskiego przerabiałem kilkanaście lat temu. Z książek, które posiadam, dość spora nota o Justynianie II i jego działaniach znajduje się w publikacji S.S. Montefiore pt. "Potwory. Historia zbrodni i okrucieństwa". A także o innych zbrodniczych tyranach.
  • Odpowiedz
@Trojden:

Nawiasem mówiąc, ów cesarz Justynian II był jednym z najokrutniejszych i najkrwawszych władców wschodniego Cesarstwa i sprawcą pierwszego w dziejach ludobójstwa Słowian.


Niewątpliwie był krwawym tyranem, szczególnie pod swojego drugiego panowania - gdy już nie miał nosa ( ͡° ͜ʖ ͡°) Natomiast mam wątpliwości czy r--ź słowiańskich przesiedleńców do Azji Mniejszej - choć niewątpliwie okrutna - można klasyfikować się jako ludobójstwo. W końcu ludobójstwo to działanie mające na celu wyniszczenie określonej grupy etnicznej, rasowej, bąd rasowej, natmiast wymordowanie Słowian w Azji Mniejszej przez Justyniana II było motywowane nie ich etnicznością, lecz tym, że podejrzewał
  • Odpowiedz
W tym wpisie wrzucamy swoje ulubione książki traktujące o Bizancjum. Ja polecam dzieło Michaela Angolda opisujące IV Krucjatę, która w trakcie podróży do ziemi świętej przerodziła się w walkę Kościoła zachodniego ze wschodnim. Wrzenia skutkujące schizmą wschodnią z 1054 roku tutaj zostały doprowadzone do erupcji. Autor obszernie wyjaśnia czytelnikowi całe spektrum nieporozumień pomiędzy zwaśnionymi stronami i zarzewia późniejszych bitew. Z jednej strony Bizantyjczycy uważający katolików za heretyckie, nieczyste zwierzęta, z drugiej wierni
Ryneczek - W tym wpisie wrzucamy swoje ulubione książki traktujące o Bizancjum. Ja po...

źródło: iv

Pobierz
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Wczoraj zacząłem czytać Cerama autorstwa Haussiga "Historia kultury bizantyńskiej", ale ulubiona to chyba Roger Crowley i "Upadek Konstantynopola". O IV krucjacie natomiast czytałem książkę Jonathana Phillipsa.
  • Odpowiedz
Justynian I Wielki – czy rzeczywiście zapomniany i nieznany? Czy stał się absolutnym wzorcem cesarza? Geniusz humanistyki, a może zręczny polityk i manipulator posługujący się odpowiednimi ludźmi? Czy jego blask i chwała są uzasadnione? Święty człowiek czy celowo uświęcony cynik?

Link do znaleziska - Justynian I Wielki – znany i nieznany

Poniżej wołam osoby, które wyraziły chęć otrzymywania powiadomień o nowych wpisach. Jeśli ktoś chciałby dopisać się do listy, proszę o zostawienie plusa przy przeznaczonym do tego komentarzu pod niniejszym wpisem. Zachęcam również do obserwacji pierwszego tagu, którym opatrzone zostało linkowane znalezisko.
Zapraszam wszystkich do odwiedzenia i subskrybowania mojego kanału historycznego na YT ➡️Andrzej Włusek - Historia poza
sropo - Justynian I Wielki – czy rzeczywiście zapomniany i nieznany? Czy stał się abs...

źródło: Justinian_mosaik_ravenna

Pobierz
  • 43
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 7
Plusuj ten komentarz, jeśli chcesz, abym dodał Cię do listy i uwzględnił przy wołaniu do przyszłych znalezisk
  • Odpowiedz
IV krucjata w powszechnej świadomości zbiorowej kojarzy się ze zdobyciem i złupieniem Konstantynopola, jednocześnie będąc punktem zwrotnym w postrzeganiu krucjat. Po katastrofalnym kwietniu 1204 idea wypraw krzyżowych nie stanowiła już wyrazu szczerej pobożności, lecz była orężem w walce o pozycję zarówno polityczną, jak i handlową.

Link do znaleziska - IV krucjata – przyczyny i przebieg, czyli jak doszło do złupienia Konstantynopola

Poniżej wołam osoby, które wyraziły chęć otrzymywania powiadomień o nowych wpisach. Jeśli ktoś chciałby dopisać się do listy, proszę o zostawienie plusa przy przeznaczonym do tego komentarzu pod niniejszym wpisem. Zachęcam również do obserwacji pierwszego tagu, którym opatrzone zostało linkowane znalezisko.
Zapraszam wszystkich do odwiedzenia i subskrybowania mojego kanału historycznego na YT ➡️Andrzej Włusek - Historia poza
sropo - IV krucjata w powszechnej świadomości zbiorowej kojarzy się ze zdobyciem i zł...

źródło: zzz-2

Pobierz
  • 37
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 4
Plusuj ten komentarz, jeśli chcesz, abym dodał Cię do listy i uwzględnił przy wołaniu do przyszłych znalezisk
  • Odpowiedz
Gdy w 70 r. n.e. Rzymianie zdobyli Jerozolimę, w skład wywiezionych łupów wchodziła menora z Świątyni Jerozolimskiej - jeden z ważnych symboli Judaizmu (w obecnych czasach menora znajduje się na godle Izraela). Z jego znaczenia zdawali sobie sprawę sami Rzymianie i na Łuku Tytusa umieszczono płaskorzeźbę przedstawiającą zwycięski pochód niosący menorę. Dalsze losy tego przedmiotu są bardzo interesujące.

W 455 r. menora miała zostać skradziona przez łupiących Rzym Wandalów, którzy wywieźli ją
wjtk123 - Gdy w 70 r. n.e. Rzymianie zdobyli Jerozolimę, w skład wywiezionych łupów w...

źródło: comment_1667832980Q72iHREkmZjSbSF7pObFSQ.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Do stworzenia 1m2 bizantyjskiej purpury potrzeba było to 17 000 ślimaków. Istniały różne rodzaje purpury i np. cesarska była zarezerwowana jedynie dla Cesarzy. Noszenie bezprawnie konkretnych odmian purpury przez osoby nieuprawnione groziło śmiercią, chyba, że podarował Ci ją Cesarz. Wojskowi czy biskupi mieli ściśle wytyczony sposób w jaki mogą to robić. W wielkim pałacu istniała Purpurowa Komnata, wyłożona w całości porfirem, w której przychodziły dzieci Cesarza na świat (porfirogeneta). Miało to nadać
Pulchra_feles - Do stworzenia 1m2 bizantyjskiej purpury potrzeba było to 17 000 ślima...

źródło: comment_1667652224L4XmAHXmC3CkruHPEjjjNH.jpg

Pobierz
  • 15
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Komentarz o tym jak było z tą kontynuacją Starożytnego Rzymu.
O ile dosłowna i pod każdym względem kontynuacji prawna, językowa czy kulturowej starożytnego Rzymu przez Bizancjum, ze stolicą w Nova Roma (Konstantynopol) nie budzi żadnej wątpliwości wśród historyków o tyle w przypadku "niemieckiego" Sacrum Romanum Imperium (SIR) jest to jeszcze ciekawsze.

- Święte Cesarstwo Rzymskie jest w prostej linii spadkobiercą Karolingów, których Bizancjum określało jako Cesarstwo (812 r.), jednak teoretycznie nie Rzymskie. Wśród znajomych historyków spotykam się z opinią, że SIR ma jeszcze lepsze argumenty jako spadkobierca Rzymu, ponieważ dosłownie kontynuowali cesarską tradycję do bycia akceptowanym przez Rzymski lód. Przez całe średniowiecze (do Fryderyka III) cesarze SIR byli zobowiązani do koronacji dokładnie w Rzymie i musieli być zaakceptowani przez właśnie rzymski lud. Nie zawsze tak jednak było. Zupełnie odwrotna sytuacja była w przypadku Bizancjum, które w pewnym momencie utraciło kontakt ze swoją macierzą. Do wyboru cesarza najważniejsza była wola ludu rzymskiego, wydana przez aklamację. Cesarz ze Wschodu nie miał prawa odebrać miastu prawa do wybory Cesarza, a sam tytuł cesarza nie był dziedziczny, więc jak najbardziej lud rzymski miał prawo wybrać Cesarza. Bizancjum chciało Rzym z powodów symbolicznych mimo, że ten już w III w. stracił znaczenie gospodarcze i każde inne.

- Renovatio imperii Romanorum przez całe średniowiecze
Pulchra_feles - Komentarz o tym jak było z tą kontynuacją Starożytnego Rzymu.
O ile ...

źródło: comment_1667594463Kr6oObVrF6cV72etMSbuDE.jpg

Pobierz
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

"Może się jeszcze ..... zajmiesz hodowlą jedwabników"? - powiedziała pewnego dnia cesarzowa Teodora do cesarza Justyniana, kiedy opowiadał jej o planach gry na lirze.

Ten wziął kpinę za dobrego solida i zawarł umowę z dwoma chrześcijańskimi mnichami, którzy po wcześniejszych przeszpiegach zdołali przemycić z Chin jaja jedwabników, dzięki czemu w Bizancjum powstały hodowle, a następnie wytwórnie jedwabiu, które złamały monopol chińskich kupców oraz przyniosły Bizancjum na przestrzeni wieków gigantyczne dochody.


#
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Newsy książkowe od Whoresbane'a!

Dom Wydawniczy REBIS zapowiedział dodruk następnej książki historycznej. "Rawenna. Stolica imperium, tygiel Europy" Judith Herrin ponownie w sprzedaży od 4 października 2022 roku. Wydanie w twardej oprawie obejmuje 624 strony, z ceną detaliczną 99 zł. Poniżej okładka i krótko o treści.

402 r., gdy barbarzyńskie plemiona wtargnęły przez Alpy do Italii i zagroziły cesarskiemu dworowi w Mediolanie, młody Honoriusz podjął doniosłą decyzję o przeniesieniu stolicy do małego, łatwego do obrony miasta u ujścia Padu. Odtąd aż do 751 r. Rawenna była stolicą najpierw zachodniego cesarstwa rzymskiego, potem ogromnego królestwa Gota Teoderyka, a w końcu centrum bizantyńskiej władzy w Italii.

Judith Herrin pasjonująco opisuje, jak uczeni, prawnicy, medycy, rzemieślnicy, kosmologowie i duchowni ściągali do Rawenny, czyniąc z niej kulturalny i polityczny ośrodek promieniujący na całą północną Italię i Adriatyk. Śledząc życiorysy władców, kronikarzy i zwykłych ludzi, badaczka wyjaśnia, w jaki sposób miasto stało się miejscem spotkania kultur: greckiej, łacińskiej, chrześcijańskiej oraz barbarzyńskiej, i łącznikiem między Wschodem a Zachodem. Niniejsza książka prezentuje nowe spojrzenie na zmierzch Rzymu, najazdy Gotów i Longobardów, pojawienie się islamu i niszczące podziały w łonie chrześcijaństwa. Autorka przekonuje, że okres od V do VIII wieku nie powinien być postrzegany jako schyłkowy okres starożytności, lecz raczej, dzięki Bizancjum, jako czas wielkiej kreatywności — epoka „wczesnego chrześcijaństwa“. Były to stulecia, w których kształtowała się Europa.
Whoresbane - Newsy książkowe od Whoresbane'a!

Dom Wydawniczy REBIS zapowiedział do...

źródło: comment_1663483055YyuJNzoSsvnL7GauMwhCVc.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Może jakiś dobry mirek, który ma po ręką podręcznik do historii w zakresie rozszerzonym cz.I dla szkoły średniej mógłby wrzucić fragmenty rozdziałów dot. Cesarstwa Bizantyńskiego? Patrzę na te darmowe podglądy, ale jak na złość omijają ten temat.
#historia #szkola #licbaza #bizancjum
michelney - Może jakiś dobry mirek, który ma po ręką podręcznik do historii w zakresi...

źródło: comment_1662239036dksqPfTKA5g9ud2zBjdwvd.jpg

Pobierz
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach