@wygibus: Po piasku/asfalcie?

@wygibus: Gdzie żeś boso biegał? Po plaży?

@Naczelny_Urzednik_RP: Brrrr, kolana i biodra by mnie chyba znienawidziły po czymś takim...

A co do tych drugich, to dokładnie coś w tym stylu :)

@tryvial: Oczywiście buty minimalistczyne są super rozwiązaniem pod warunkiem, że znamy umiar. Jeżeli biegałeś do tej pory z amortyzacją nie polecamy abyś przeszedł od razu na minimala. Szanuj swoje zdrowie i nogi, powoli przyzwyczjaj je do nowego ruchu, u niektórych same wybiegania w minimalu dają doskonałe efekty, są jednak i tacy, którzy do takich butów muszą bardzo długo dojrzewać. Alternatywą jest mały drop i bardzo słaba amotyzacja. Zapraszamy na nasząPokaż całość

@tryvial: w sumie to nie wiem czy polecam czy odradzam

ja też tak jak @JokerLine nie mam zbyt miłych doświadczeń, ale to z dwóch powodów - mojej wagi i braku umiaru. Bieganie na boso lub minimalistyczne (naturalne) musisz wprowadzać stopniowo. Stopy muszą się przyzwyczaić, inaczej w najlepszym przypadku, będzie nieźle boleć, a w najgorszym nabawisz się kontuzji.

@Naczelny_Urzednik_RP: No to czas chyba trochę urozmaicić ;)

Ja mam swoją stałą trasę tylko, gdy mam ochotę przebiec sobie 10km, a tak to biegnę gdzie nogi poniosą, szczególnie na długie wybieganie :))

@Naczelny_Urzednik_RP: odważnie w nocy na bosaka :>

@Naczelny_Urzednik_RP: Też kiedyś bym pobiegał nocą, ale u mnie na wsi o 22:00 gaszą latarnie, poza tym zwykle biegam po lesie, a lasem nocą to straszno ;__;

@apanKuba: kup sobie czołówkę. Po ciemku trochę szybsze tempo się ma.