@DajMinusTemuNaDole: (#) przede wszystkim chudnę w oczach. Jem sporo więcej niż wcześniej, a i tak po przeliczeniu dobijam max do 60-70% zapotrzebowania (już po odjęciu spalanych kalorii na siłowni). Jednak jest różnica, jak nie dostarczam 1500-2000 kalorii ze słodyczy :)

No i sporo lepiej się czuję.
@Szarlejowiec: Dołączam. Zero słodyczy, słodzonych napojów, ciastek, czegokolwiek. Jedynie jedna łyżeczka raz na parę dni do kawy, bo o ile herbatę wypiję bez cukru, tak kawy niezbyt :S na razie spróbuję 30 dni restrykcyjnie, potem sobie poluzuję trochę