@Onkosfera: polecam cały album "Anubis, mój przyjaciel". Malarstwo Joanny Karpowicz.

"Jak to jest, że jesteśmy, a potem - moment - i nas nie ma...?" pytałam niedługo (zawsze będzie niedługo) po śmierci Taty.
Przyjaciel odpowiedział "Nas tu nigdy nie było".
Nigdy nie było...Nie ma...
Przyjaciel dobrze wiedział, co mówi.
  • Odpowiedz