Polecam astrofazę i rzeczywistość nie jest tym na co wygląda, fakt życia po śmierci i enty raz ten tekst doktora psychiatry.
"Musimy wiedzieć, że ciało nie posiada zdolności doświadczania samego siebie; jest ono nieświadome. Ramię nie może doświadczyć faktu bycia ramieniem, podobnie jak noga nie może zdać sobie sprawy z tego, że jest nogą. Doświadczamy natomiast wrażeń płynących z ciała oraz jego położenia w przestrzeni. Co ciekawe, te doznania także nie są
After Life jest jednym z lepszych seriali jakie oglądałem. Śmiech i smutek przeplatają się tak często że nie wiem. Jeszcze nigdy czegoś takiego nie oglądałem + jeszcze żeby mnie tak wciągnęło.
Dopiero ogarnąłem, że ta babka która mówiła, że pracowała jako kierownik marketu pojawiła się w pierwszym odcinku faktycznie jako pracownik sklepu xd #afterlife
tytuł: **After life (After life) liczba odc.: 18 (6/sezon) czas trwania odc.: ~27 min sezony: 3 gatunek: Dramat, Komedia kraj produkcji: Wielka Brytania platforma: Netflix data premiery: 08.03.2019 #serialezkr
Do „Afer life" zawsze zasiadałem z przyjemnością. Jest to serial, który można połknąć w jeden wieczór, oferujący widzowi specyficzny brytyjski humor i też coś więcej poza
@advert: Wydaje mi się, że nie. Najpierw jest pokazane jak idzie z Lisą i psem, następnie znika Lisa dalej pies i on. Chyba chodzi o takie naturalne przemijanie i ja bym był zdania, że żył dalej.
@advert: Dokładnie, pokazali czas przemijania, dodatkowo zmienia się kolor liści na drzewach. Też sam Ricky potwierdził w wywiadzie. Możesz spać spokojnie ( ͡°͜ʖ͡°)
W zasadzie obsada bardzo podobna do After Life. Przy okazji przeglądając internety znalazłem serial BBC "Extras", gdzie również pojawiają się znane z After Life twarze.
Jest też największa obchlajmorda i zaszczajdupa z After Life. PS. Sama jego postać jest identyczna jak w nowym serialu Rickiego. Napalony na wszystko co się rusza i wulgarny poza granice dobrych obyczajów.
3 sezon After Life za mną jak dla mnie serial, to mistrzostwo. Ostatni odcinek powala na kolana... istny wyciskacz łez. Z drugiej strony czuję trochę żal, będzie brakować przemyśleń i wzruszeń podczas oglądania tego serialu... Trzeba będzie za jakiś czas do niego wrócić. Miłego oglądania dla wszystkich, którzy jeszcze tego nie zrobili