Kolejny filmik z udziałem dzielnego Norwega.

Kolejne dzieło Apetora.

Trip to Jotunheimen, July 2012.

Jemu to się chyba nigdy nie znudzi. I dobrze!

Nawet udało mu się to coś zalegalizować to ruchu drogowego.

Stedrydy z NRD, FTW!

Mało brakowało, a skończyłby jak rajdowiec z innego wykopu w czyimś ogródku.

Na filmikach slow motion pięknie można zaobserwować jak piłka się odkształca w momencie zetknięcia z licem kija, ale to co zobaczycie dzisiaj to już wyższa szkoła jazdy. Co się dzieje z pędzącą 250 km/h piłką trafiającą w metalową płytę? Sprawdźcie sami.

Balkon zastawiony butelkami po wódce, drobny Włoch, którego koledzy próbują upchnąć do walizki, klubowe noce, imprezy w kawalerce na kilkadziesiąt osób. Studenci z różnych krajów przyjeżdżający na stypendium Erasmusa kochają Warszawę, a ślady swojego pobytu (głównie z imprez) zostawiają na YouTube.