Chihuahuy miniaturki. JAK JA ICH KURRRWA NIE SZANUJĘ! Najgorsze złodupce wśród psów. Już sama ich nazwa brzmi jak bełkot menela, który próbuje od ciebie wyżulić dwa złote, ale jest tak #!$%@? że ledwo gada. A co te wyleniałe szczury #!$%@?ą to ja nawet nie.
Mieszka u mnie na osiedlu taka loszka. #!$%@? ma aż TRZY te wypierdki. Nie jednego, nie dwa, TRZY nierozłączne małe #!$%@? jak trzy nierozłączne paski na dresie XD. Ledwo wyjdzie z tymi pokurczami z domu, one już ujadają na wszystko w promieniu kilometra. Kamienie? Już im się agresor włącza. Trawa? No #!$%@? jak stąd do Wrocławia. Gołębie? Łooo panie, pokurcze dostają kociokwiku jakby co najmniej bramy piekła się przed nimi otworzyły. No #!$%@?.
A już najgorzej jest jak spotkają swojego nemezis, swego arcywroga, uosobienie czystego zła w tych ich większych niż łeb wyłupiastych oczach. Yorka sąsiadki. Ja. Pier. Doleee, co się wtedy odwala to ludzkie pojęcie przechodzi. Szczekaniny końca nie ma, chociaż dźwięki jakie wydają z siebie te #!$%@? ciężko nazwać szczekaniem. Jip-jip-jip-jip i tak do usrania, w łeb się jipnij, szczurze. Pojedynek darcia mordy, trzech na jednego (banda łysego xD). No normalnie patologia wśród psów i to na pełniej #!$%@?. A to w połączeniu z rapsami które lokalne kaszojady puszczają z głośników (jakby se te minipatusy nie mogły słuchawek kupić), darciem się jakiegoś janusza do telewizora, że on by już trzy gole strzelił i robotnikami na dachu komunikującymi się w języku neandertalskim tworzy to taką miesznkę wybuchową, że trzeba okna zamykać. A nawet wtedy słychać. A gdyby tylko te obsrańce spuścić ze smyczy, pewnie momentalnie agresor by im się wyłączył i uciekłyby przed sobą nawzajem trzęsąc dupami.
To
Mieszka u mnie na osiedlu taka loszka. #!$%@? ma aż TRZY te wypierdki. Nie jednego, nie dwa, TRZY nierozłączne małe #!$%@? jak trzy nierozłączne paski na dresie XD. Ledwo wyjdzie z tymi pokurczami z domu, one już ujadają na wszystko w promieniu kilometra. Kamienie? Już im się agresor włącza. Trawa? No #!$%@? jak stąd do Wrocławia. Gołębie? Łooo panie, pokurcze dostają kociokwiku jakby co najmniej bramy piekła się przed nimi otworzyły. No #!$%@?.
A już najgorzej jest jak spotkają swojego nemezis, swego arcywroga, uosobienie czystego zła w tych ich większych niż łeb wyłupiastych oczach. Yorka sąsiadki. Ja. Pier. Doleee, co się wtedy odwala to ludzkie pojęcie przechodzi. Szczekaniny końca nie ma, chociaż dźwięki jakie wydają z siebie te #!$%@? ciężko nazwać szczekaniem. Jip-jip-jip-jip i tak do usrania, w łeb się jipnij, szczurze. Pojedynek darcia mordy, trzech na jednego (banda łysego xD). No normalnie patologia wśród psów i to na pełniej #!$%@?. A to w połączeniu z rapsami które lokalne kaszojady puszczają z głośników (jakby se te minipatusy nie mogły słuchawek kupić), darciem się jakiegoś janusza do telewizora, że on by już trzy gole strzelił i robotnikami na dachu komunikującymi się w języku neandertalskim tworzy to taką miesznkę wybuchową, że trzeba okna zamykać. A nawet wtedy słychać. A gdyby tylko te obsrańce spuścić ze smyczy, pewnie momentalnie agresor by im się wyłączył i uciekłyby przed sobą nawzajem trzęsąc dupami.
To
![werian - Chihuahuy miniaturki. JAK JA ICH KURRRWA NIE SZANUJĘ! Najgorsze złodupce wśr...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/fe3631404b661a39ee555a70853d1a285b36de06800d2b68e25130cc828b7a16,w400.png?author=werian&auth=c6ff812d9c7828359323a4b88cda3536)
źródło: obraz_2024-07-28_110406896
Pobierz
#gothic