Teraz zabójstwo Polaka, wcześniej ustawa o IPN (pomijając słuszność bądź niesłuszność ustawy), wypowiedź Katza o tym że Polacy wyssali antysemityzm z mlekiem matki, przebąkiwanie żydowskich polityków o roszczeniach wobec Polaków, atakowanie naszej ambasady w Izraelu, przepraszanie Kwaśniewskiego za Jedwabnem (gdzie nasi żydowscy przyjaciele nie godzą się na ekshumacje).
Jak mamy oczekiwać szacunku skoro nie szanujemy siebie?
Jakie haki
prawda jest taka że wpis Tuska jest dobry, a konfiarze od walenia głową w rant stolu dupa cicho