Pamiętam za dzieciaka jedno z takich uczuć, jak w sobotę wieczorem zostawałem sam w domu. Mama często miała do pracy na noc sb/nd, a ojciec chodził na ryby i wracał po 10 browarach. I autentycznie czuło się wtedy taki czill, sobota była dniem sprzątania, więc w posprzątanym pokoju sobie siedziałem, cisza w domu, ciemno a ja grałem na kompie w robin hood legenda sherwood albo jakiegoś mohaa czy oglądałem na tvp2 jakieś
1. kolęda i pierwsze zarobione hajsy w życiu 2. np triduum paschalne to byłem kadzidłowym i nie musiałem ponad 2h wysłuchiwać tych bredni tylko sobie z kumplem na zakrystii siedzieliśmy i wychodziliśmy z 4 razy podczas mszy xD
Podobnie jak w zeszłym roku wpłacam 0,01gr na wośp za każdego plusa pod tym postem. Zapraszam do plusowania, każdy plus się liczy. Nic cię to nie kosztuje a pomagasz. Czas do jutra so 20:00. #wosp
Jeśli wybuchnie wojna to myślę że wezmą mnie do łączności bo jestem po elektrotechnice. Jak była ostatnia wojna to mój dziadek też chyba był w łączności bo miał dwa pioruny na hełmie.
Pomocy jestem caly rozstrzesiony. Jestem w szoku zycie mi sie załamało. Łzy lecą mi na klawaiture taka akcja po 3 latach razem... Ja pie***le!!!!!!!!!!!!!!!!
Wczoraj wrocilem z zagranicznej delegacji dzien wczesniej. Byłem szczęśliwy że wracam do naszego domu., ktory ukonczyłem rok temu kosztem ogromnego kredytu na siebie. Kosztem brania delegacji w #pracbaza zeby stacbylo mnie na kredyt. Wszystko dla nas. Dla niej...
Byłem we Włoszech kupiłem jej piękne pamiatki. Nie
1. kolęda i pierwsze zarobione hajsy w życiu
2. np triduum paschalne to byłem kadzidłowym i nie musiałem ponad 2h wysłuchiwać tych bredni tylko sobie z kumplem na zakrystii siedzieliśmy i wychodziliśmy z 4 razy podczas mszy xD