#anonimowemirkowyznania
Jakieś dwa lata temu w wieku 22 lat zapisałem sie na kurs podrywania.
Wydałem 1000 zł podszedłem do 120 kobiet w ciągu 3 dni z ktorych uwaga JEDNA byla na tyle zainteresowana ze podala mi swoj numer telefonu ktory byl jednocześnie rzeczywiscie jej. Trenerzy mówili ze właśnie o to chodzi i że jak dojde do ich poziomu to 20 na 100 kobiet bedzie moja. Wydalem kolejne 1000 zł na dodatkowe kursy
Jakieś dwa lata temu w wieku 22 lat zapisałem sie na kurs podrywania.
Wydałem 1000 zł podszedłem do 120 kobiet w ciągu 3 dni z ktorych uwaga JEDNA byla na tyle zainteresowana ze podala mi swoj numer telefonu ktory byl jednocześnie rzeczywiscie jej. Trenerzy mówili ze właśnie o to chodzi i że jak dojde do ich poziomu to 20 na 100 kobiet bedzie moja. Wydalem kolejne 1000 zł na dodatkowe kursy
- Marcel133
- karol-bialy
- nietopies
- Saper86
- konto usunięte
- +120 innych
@wyjde_z_przegrywu napisał "Widzialem dzis slicznego rozowego w sklepie. Oczywiscie nie zagadalem"
To opowiem Wam w skrócie moje zdarzenie sprzed paru lat. Bez podawania szczegółów, bo chcę pozostać anonimowy:)
Widziałem kiedyś śliczną dziewczynę w sklepie. Oczywiście zagadałem, bo jak można stracić taką okazję? Miło pogadaliśmy, okazało się że jest nowa i zaczyna tutaj pracę na okres próbny.
Oczywiście zakupy w tym sklepie od tego momentu stały się
Podziwiam za umiejętności i odwagę. I myślę że trochę nisko się oceniasz, z takim powodzeniem u kobiet spokojnie powinieneś być znacznie ponad przeciętną .