Wy macie tu złe podejście do kobiet bo wydłubujecie wpisy jakichś Karyn albo tępych Księżniczek, to tak jakby facetów oceniać tylko biorąc wpisy jakichś tępaków i Sebastianów. Nie chcielibyście i tak być z tymi babami które piszą te głupie rzeczy to co się przejmujecie tymi wpisami. 10% facetów najbardziej wam przypasuje jako znajomi i tak samo 10% kobiet, nic dziwnego że wiele przypadków was po prostu odrzuca, nie chcesz znajomego tępego toksyka,
Rozumiem to podejście, skoro może nie być nic to po co jest coś? Po co ma być coś skoro może być nic? To jedno z fundemantalnych pytań które zadajemy sobie nie od dziś