#anonimowemirkowyznania Jak to jest ze kiedys ludzie po prostu sie poznawali i byli ze soba, a dzisiaj kazdy musi chodzic na silownie, robic kariere w garniturze, miec hobby, chodzic po restauracjach, a i tak predzej czy pozniej ludzie sie rozstaja. Wszystko to jest tak naprawde robione na pokaz przed ludzmi, nawet podroze, mam wrazenie ze wiekszosc ludzi, w szczegolnosci kobiet jezdzi na wakacje tylko po to zeby porobic sobie zdjecia i pochwalic
@AnonimoweMirkoWyznania: przypomniała mi się historia poznania sie rodziców jednego z wykopków, to było coś w stylu: " No wiesz, 20 lat temu twój ojciec tak do mnie przychodził, przychodził, no i został do teraz". Proste.
@tomislawniepelka: a może poprostu niech każdy słucha to co mu się podoba, niezależnie czy disco polo czy death metal. Są sytuacje kiedy słucham disco polo (wesele, imprezy do tańca), są kiedy słucham ostrego metalu/rocka (praca, trening)...
Kiedyś nauczycielka w technikum opowiadala że była na weselu u kuzynki i oni tacy właśnie światów zawsze wszystko na pokaz. A na weselu grali jazz. Mówiła że na gorszym weselu nie była. Po pierwszym tańcu ludzie próbowali coś potańczyć ale dali sobie spokój i była stypa cały wieczór
#oswiadczenie #jedzenie #slodycze Wydaje oświadczenie, że knoppers jest nowym królem batonów. Jest to moje oficjalne stanowisko, dlatego ma wysoką wartość prawną. Dziękuje za uwage
#anonimowemirkowyznania Czy to jest ta slynna #logikarozowychpaskow ? Mam przyjaciółkę do ktorej od kilku lat probowalem podbijać. Ona zrobila sobie ze mnie tampon emocjonalny. W ciągu roku ostatniego przeżyłem chyba jej 4 chłopaków, zdążyłem sie zakochać w niej kilka razy i znienawidzic. Po kazdym zwiazku nieudanym trwajacym kilka tygodni przychodziła do mnie sie wyplakac i wyzalic, ja ją pocieszalem i mialem nadzieje ze będzie ze mna ale wiecznie słyszałem ze ona nie
Geneza mojego nicku powstała jak jeszcze byłem mały. Może miałem z 9 czy 10 lat. Głupia historia w sumie. Grałem ze starszymi braćmi w głupiego Jasia. Ja zawsze kurdupel byłem. Ale na swoje ostatecznie wyrosłem :) i kto był głupim Jasiem? Oczywiście, że ja. I bracia tak wysoko piłkę dawali, że nie mogłem dosięgnąć. I po wielu próbach walki podałem się i usiadłem po turecku i strzeliłem
Jak to jest ze kiedys ludzie po prostu sie poznawali i byli ze soba, a dzisiaj kazdy musi chodzic na silownie, robic kariere w garniturze, miec hobby, chodzic po restauracjach, a i tak predzej czy pozniej ludzie sie rozstaja. Wszystko to jest tak naprawde robione na pokaz przed ludzmi, nawet podroze, mam wrazenie ze wiekszosc ludzi, w szczegolnosci kobiet jezdzi na wakacje tylko po to zeby porobic sobie zdjecia i pochwalic
" No wiesz, 20 lat temu twój ojciec tak do mnie przychodził, przychodził, no i został do teraz". Proste.