Kambi, czyli perfidna próba oszustwa - rozsyłana przez NK oczywiście
Ciekaw jestem, ilu ludzi niestety się nabierze. Administrację już powiadomiłem. Nie wiem jak można żerować na takich uczuciach i uważać za tak naiwnego... I rozsyłać to przez prywatną wiadomość. Cytując Z. Maklakiewicza z "Kukułki" - skąd się bierze takie k------o w naturze?
z- 83
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #