#smieciogrzebstwo lubię jak ludzie wywalają pralki. Niedość że zwykle odzyskuje z nich wąż spustowy, który lacze jeden z drugim i obecnie mam taki długi że spokojnie brudna woda po praniu może się wypompowywać za dom, to jeszcze zrobiłam sobie doniczkę z bębna pralki, do tego jeszcze okrągłe plastikowe okienko i gumowy kołnierz na który jeszcze pomysłu nie mam
Mili Państwo, pod wczorajszym wpisem wielu z Was pisało, dlaczego Niemcy wygaszają swoje ostatnie trzy elektrownie jądrowe.
Krótka odpowiedź brzmi: bo nie chcą się przyznać do błędu. Oto historia tej pomyłki.
W ciągu ostatnich 20 lat z niemieckiej energetyki zniknęło 18 GW mocy w atomie. To potężna flota reaktorowa: gdyby w jakiś sposób przenieść ten potencjał do Polski, to moglibyśmy wyłączyć wszystkie nasze elektrownie węglowe. Te 18 GW w atomie, dzięki wyższemu współczynnikowi wykorzystania mocy zainstalowanej, swobodnie by je zastąpiło. Do tego trzeba doliczyć zamykane wkrótce ostatnie 4 GW.
@sylwester-stallone Mentzen wygląda, jak taki typowy gruby dzieciak z podstawówki, który uczepił się jakiejś osoby i nieustannie ją przezywa i głupio się uśmiecha przy tym
Pod Bachmutem powinni rozrzucać ulotki że oferują kacapom po 10 tys EUR za poddanie się, i gwarancję nie wydania Rosji, oraz możliwość mieszkania tymczasowo w obozie. Przecież leżąc jak pies w błocie, na mrozie, ostrzeliwany z każdej strony kacap chętnie by rozważył taką kuszącą propozycję. Jeżeli poszło by kilka setek to info na kacapskich telegramach o tym podziałało by druzgocąco na morale innych kacapów.
Doprowadziło mnie do ciężkiego załamania to, że dla mojej dziewczyny jej przyjaciółka jest ważniejsza niż ja i nie jestem w stanie nic zrobić. Działa na nią jak jakiś n------k. Zawsze wybiera ją zamiast mnie i nawet nie ma najmniejszych szans, zawsze ponoszę porażkę. Jak ma do wyboru spotkać się ze mną i iść chlać ze swoją przyjaciółką to zawsze wybiera ją.
Laska ma na nią taki wpływ, że mnie to przeraża. Normalnie to moja dziewczyna jest bez energii i zamulona jak każdy normalny czlowiek. No ,ale jak ta koleżanka dzwoni to moja dziewczyna ożywia się jak ćpun, który dostaje n------k, źrenice jej się rozszerzają i gadają po 100 słów na minutę. Wstaje jak naelektryzowana.
Już tyle razy obiecuję sobie, że wygram i zawsze przegrywam. Oczywiście nienawidzę się z tą laską i to dodatkowo dowala mi poczucie winy, że jestem w stanie tak bardzo nienawidzic drugiego człowieka, że nie mogę sobie poradzić.