Ale mam bekę z kibiców Realu myślą, że Hazard powiedział, że chcę grać w Realu to Chelsea go sprzeda za drobne. Dawać 200 mln lub Asensio+kasa, a jak nie to Hazardu obejrzycie tylko w PL.( ͡°͜ʖ͡°) #realmadryt #mecz #pilkanozna
@Intel mi się bardzo podoba, sam bym na swój ślub szukał czegoś w podobie. Tylko spodnie jakoś dziwnie ci się układają, i chyba są za szerokie. Ale może mi się tak wydaje bo sam wolę bardziej dopasowane.
@tomekkaz jakiej karty pojazdu? Przecież wystarczy tylko dowód i kluczyki. Już #!$%@?ąc od tego że w dowód wbity była najpewniej inna osoba, niż ta sprzedająca, ale to też nie jest problem, tym bardziej nic nielegalnego. Mógł po prostu nie wymienić dowodu, bo niby przy kupnie trzeba przerejestrowac auto ale... nie ma za to kary, jeśli się tego nie zrobi.
@newton82 ale powiedz mi, gdzie się mylę, jeśli się mylę. Przecież karta pojazdu jest, tylko gdy auto jest sprowadzone. A co do samej sprzedaży auta, a trochę ich już w życiu kupiłem, to niejednokrotnie spotkałem się z sytuacją że w dowodzie była wbita inna osoba, niż osoba która legitymowala się jako właściciel. I nie widziałem problemu, aby spisać umowę na jego dane z dowodu osobistego... dlatego nie rozumiem jakie masz zastrzeżenia do
@mania2102 Ok, fajnie, ale to że jest karta pojazdu to nie znaczy że nie można auta sprzedać bez tej karty! Mogę Ci powiedzieć że nie mam bo... zgubiłem. Ja ci napiszę oświadczenie że zgubiłem i Pan sobie wyrobi nową. Nawet o niej nie pamiętałem... To, że ktoś nie ma do samochodu karty pojazdu, może budzić tylko podejrzenia, że auto jest kradzione. Ale nie jest to równoznaczne z tym, że nie można sprzedać
@newton82 odnosząc się do Twojego punktu 3, to o ile to dobrze rozumiem, jest tam napisane że uwiarygodnić ciągłość można po prostu dowodem rejestracyjnym.
Ale teraz tak chwilę pomyślałem, i możliwe że faktycznie brałem kopię umów kupna-sprzedaży poprzednich właścicieli samochodów, jeśli auto które kupowałem miało dowód rejestracyjny na inną osobę niż osoba sprzedająca ( ͡°( ͡°͜ʖ( ͡°͜ʖ͡°)ʖ͡°
#!$%@?łem. Wpadłem w jakiś wir pracy, czas mi zapieprza jak #!$%@?, od rana na nogach wiec chciałem chwilkę się zdrzemnąć, no i sobie pospałem... o 9 mam w Warszawie spotkanie, a ja właśnie wstałem z 4 godzinnej drzemki w Olsztynie przy Cirkle K na przeciwko dworca głównego XDD
@srululuableble nie, ale obudził mnie menel bez koszulki, prosząc o 2 złote. Najlepsze jest to, że za nim poszedłem ,,spać" to pytał mnie 200 metrów dalej pod sklepem czy mu nie dorzucę do piwka XD
@monteskjusz dojadę w 3 ( ͡º͜ʖ͡º) ale wypadałoby się jeszcze przespać bo od 7 jestem w podróży
@monteskjusz nie no dojadę bez problemu. A na parkingu spać nie musze bo mieszkam w Warszawie (⌐͡■͜ʖ͡■) dziś tylko trochę przesadziłem z pracą bo zaliczyłem Wrocław, Poznań i Olsztyn. Jutro po spotkaniu robie sobie od razu wolne, bo ostatnio się zajezdzam.
@getin Ale czemu mówisz że przymulił? Już kupili Rodrigo, Odrizole, a zaraz przyjedzie zapewne Hazard (który puszcza co chwile oczko w stronę realu, a Perez raczej głuchy i ślepy nie jest) A kto wie, może marzenie o Mbappe się ziści? Także poczekałbym z takimi wypowiedziami jak twoje, przynajmniej do 31 sierpnia. Bo wiadomo przecie, że 31 to chyba ulubiony dzień prezesia (⌐͡■͜ʖ͡■)
@getin nie wiadomo czy nie chciał. Równie dobrze mógł proponować mu lepsze wynagrodzenie, gdzieś obilem się o 35mln. Jednak wydaje mi się że nie to było przeszkodą. Perez jest genialnym zarządcą, i do tego wydaje mi się że ciągle kalkuluje. I wykalkulowal sobie, że może przytulić 100mln za 33 letniego piłkarza, który już miał dołek formy, który już musiał zmienić swoją pozycję na tą która go mniej angażuje fizycznie przez cały mecz.
@getin to musisz się kolego doinformować, bo trybunał arbitrażowy rozpoczął postępowanie przeciw PSG w stosunku do nielegalnej pomocy finansowej od Kataru.
No nie jest kilerem, ale ma marketingowy potencjał, a nawet nie potencjał a jest już marketingowo ustawiony.
A Mbappe za to już jest kilerem, którego Perez prędzej czy później ściągnie.
I tak już słaby atak XDD na tym zakończę, pozdrawiam piwnice (✌゚∀゚)☞
Ogłaszam wszem i wobec, że pasażerowie z BlaBlaCara to #!$%@? najgorszy sort cebulactwa i raka w polskim społeczeństwie. Za każdym razem jak ogłaszam przejazd to padają pytania typu, czy mogę trochę zejść z ceny "bo oni jechali kiedyś za tyle i tyle" albo czy nie ma możliwości abym jadąc z Trójmiasta (miejsce skąd jeżdżę) zahaczył o Giewont i ich odebrał, bo #!$%@? żal wydać drobne na bilet autobusowy i podjechać w miejsce
@wiorekogorek ja miałem ostatnio wyjazd służbowy do Szczecina z samego rana, ustawiłem więc sobie blabla żeby mieć z kim pogadać, lepiej tak niż żeby mi się przysnelo po drodze a i jakoś szybciej tak czas leci. Ale mniejsza. Wyjazd był zaznaczony na 5 bo o 10 musiałem być w Szczecinie, wyjezdzalem z Warszawy. No i dzień wcześniej dzwonić do mnie koło 18 Ukrainiec, że zarezerwował przejazd, więc skąd go mogę zabrać. To
@wkurzonymaciej co Ty Pan pieprzysz. Miałeś Pan JDG na którego miałeś zdolność na 12mln? XDDDDD kiedy kredyty powyżej 4 mln to kredyty korporacyjne XDdDDD
Mirki gdzie zabrac bardzo malomowna dziewczyne na pierwsze spotkanie? Ona wie, ze to jest jej wada i potrzebuje troche czasu. Ogolnie nie przeszkadza mi to, ale niechcialbym niezrecznej ciszy. Az tak duzo to ja nie mowie ( ͡°͜ʖ͡°) #kiciochpyta #tinder
#anonimowemirkowyznania Moja nowa dziewczyna narobiła mi trochę wstydu bo w drogiej restauracji poprosiła kelnera o zapakowanie jedzenia, którego nie zjadła na wynos. Sprawa wygląda tak, ja i ona lat 29, spotykamy się od około 3 miesięcy, dziewczyna super, zabawna, mająca swoje zdanie, jakieś zainteresowania, pracuje jako sekretarka. Chciałem ją przedstawić już znajomym, ale nie było okazji żeby mieli wszyscy czas. W sobotę okazało się, że kilka osób z nich będzie w restauracji
@AnonimoweMirkoWyznania #!$%@? nie czytałem nawet do końca, tylko do momentu że twoja dziewczyna narobiła ci wstydu bo chciała żarcie na wynos w dobrej knajpie. Ja np w zajebistych knajpach w Wawie które uchodzą za ekskluzywne, spotykając się z klientami, zawsze! Ale to zawsze, czegokolwiek bym nie zamawiał, proszę o sos czosnkowy. I #!$%@?. Raz się tylko zdążyło że mi podali. Ale nie widziałem aby którykolwiek z klientów czuł się zażenowany, a biznesy
Dzień dobry Mirki (。◕‿‿◕。) Nie wiem, czy też tak macie, ale po zabieganym tygodniu uwielbiam odreagować czymś na sportowo - dłuższą wyprawą rowerową, albo wybraniem się w góry! Więc zapakowalam się do plecaka, wrzuciłam kawkę do termosu i 2 godziny włażenia pod górę później byłam już w tym miejscu. (ʘ‿ʘ) Kurcze, może to dla was nic, ale czasem aż nie mogę
#realmadryt #mecz #pilkanozna