#cytaty #ateizm #ciekawostkihistoryczne
Pasta o sprzeczce studenta i profesora o kwestię boga była tyle razy w gorących, że wypada zaserwować kilka słów niewyssanych z palca. Albert Einstein w liście do Erica Gutkinda (1954) pisze następujące słowa:
Słowo Bóg jest dla mnie niczym więcej niż wyrazem i wytworem ludzkiej słabości a Biblia zbiorem dostojnych, ale jednak prymitywnych, legend, które są ponadto dość dziecinne. Żadna interpretacja, niezależnie od
Pasta o sprzeczce studenta i profesora o kwestię boga była tyle razy w gorących, że wypada zaserwować kilka słów niewyssanych z palca. Albert Einstein w liście do Erica Gutkinda (1954) pisze następujące słowa:
Słowo Bóg jest dla mnie niczym więcej niż wyrazem i wytworem ludzkiej słabości a Biblia zbiorem dostojnych, ale jednak prymitywnych, legend, które są ponadto dość dziecinne. Żadna interpretacja, niezależnie od





@mroz3: @Epoche: gardzę... jak można prezentować taką postawę? Strach się bać takich katolików co tak myślą, bo wychodzi na to, że ich przed kradzieżą czy gwałtem powstrzymuje strach przed niewidzialnym brodaczem z nieba.
Mnie powstrzymuje przyzwoitość. Nawet gdyby g---t czy kradzież były bezkarne - ba nawet gdyby były legalne - to ja bym sobie odmówił tych "przyjemności".
źródło: comment_RDoqAbd83QPPHkUwNkNDDDpbYLZzyfqg.jpg
Pobierz