Ojejku, nie wszystkich obchodzą wasze urojenia. Jak z tym będziecie żyć? Nie słyszałeś o rozdzieleniu autora od dzieła? Nie napisałeś sam kiedyś "bez znaczenia jest nośnik, treść jest ważna"( ͡º͜ʖ͡º)
jestem w polowie odcinka i marzę o pokazie ich hipokryzji, zeby po prostu wszystkich posadzic i im naswietlic temat pokazujac odpowiednie fragmenty nagrań #hotelparadise
Nawet 100 tysięcy pracowników służby zdrowia w stanie Nowy Jork (spośród 450 tysięcy ogółem) prawdopodobnie zostanie zwolnionych po wprowadzeniu obowiązku szczepień w branży.
Czego tak bardzo się obawiają że wolą stracić pracę? Nie 2 czy 5% a niemal 25%
@DunningKruger: no to chyba kiepsko czytasz to co wstawiasz, bo są tutaj wspomniane wszystkie szpitale stanowe i 16% nie jest w pełni zaszczepionych, a 8% nie przyjęło jeszcze pierwszej dawki.
jest taka niepisana zasada, że przynajmniej pierwsze trzy kroki musisz postawić możliwie najgłośniejsze, tak, żeby żaden z grupy nasł#!$%@?ących nie miał wątpliwości.
spółdzielnia rozważa też zamontowanie świateł sygnalizacyjnych w każdym mieszkaniu, podobnych do tych na zjeżdżalniach albo wc w pociągach.
@enzojabol: nie jest przypadkowe, bo Borek nazywa się ta turecka potrawa, więc wpletli ja w słowo wybór. jaki sens miałoby używanie jego nazwiska bez kontekstu, bez żadnego innego skojarzenia, choćby piłkarskiego?
@rakiwo: nie widzisz różnicy pomiędzy nazwa napoju, nadana przez jego twórców i do tego dość jasno odwołująca się do konkretnego artysty, a wplecieniem nazwy istniejącego od lat dania do słowa wybór? co innego gdyby nazwali to Mati Wyborek albo wyBorek Matiego, a tak to po co mieliby używać jego nazwiska bez zadnego kontekstu?
@rakiwo: serio nie widzisz czemu użyli dużej litery w środku wyrazu? zagadka dla Ciebie.
mamy słowo wybór i mamy potrawę borek. jak zaakcentować, że wpletlismy nazwę potrawy w słowo wyborek?
samo słowo Lemon w nazwie John Lemon nie byłoby żadnym problemem, ale w połączeniu z imieniem John jest już raczej dość jednoznaczne. w przypadku słowa wyBorek w ogóle takie nie jest i mógłbym przyznać Ci rację tylko wtedy, kiedy byłaby to
@rakiwo: do niczego nie odnosisz się z automatu, grafika tak nie działa. jeżeli mieliby zaznaczyć to kolorami to wyglądałoby jak gówno, więc po prostu grafik stwierdził, że zaakcentuje to wielka litera i miał wylane na Matiego.
Borka z nazwiska kojarzy może 20% społeczeństwa.
zresztą, nie ma w tym haśle też NIC co sugeruje, że mogłoby chodzić o Matiego. już nawet gdyby chodziło o kopytka to mógłbym się zgodzić. Borek nie jest
@DiscoKhan: nie widziałem jeszcze, żeby ktoś na Instagramie pod jakimś zdjęciem się czepiał, że osoba ze zdjęcia nie ma maseczki. w drugą stronę widzę bardzo często.
@DiscoKhan: nie widziałeś filmiku, w którym szur wchodzi do szkoły i krzyczy na wszystkich za maseczki, a jego córka zaczyna płakać? podobnych jest dużo więcej.
ja chodzę glownie bez maseczki i żadne nieprzyjemności mnie nie spotkały, ale to może dlatego, że mam na tyle rozumu w głowie, że jak wchodzę do miejsca, w którym maseczka jest wymagana to albo ja zakładam przed wejsciem, a jak zapomnę to po upomnieniu od ochrony/obsługi.
zaraz dodam kolejne, bo jestem na telefonie i ciągle odświeża mi stronę jak zamykam kartę.
nie zrozumiałeś mnie.
na zewnątrz nigdy nie zakładałem maski, nawet jak trzeba było, bo uważam, że to głupie, ale rozumiem też, że sklep/restauracja/punkt usługowy ma swoje zasady i ich przestrzegam, bo szanuję innych ludzi, to tylko ich praca.
@DiscoKhan: nie każdy kto ich nie nosi jest wariatem.
widzisz, według mnie to Ty nie szanujesz tych ludzi, a nie oni nie szanują Ciebie, oni mają ja Ciebie wywalone i tylko wykonują swoją pracę. przynajmniej większość z nich, bo ofc, po obu stronach są frustraci.
jak studiowałem to pracowałem w kinie. oczywiście na salę nie można wchodzić z własnym jedzeniem i czasami, jak ktoś ostentacyjnie wchodził z całą torba cziperkow, musiałem
Ciekawostka - Magda Gessler zrewolucjonizowała kilka lat temu restaurację w Bukowinie Tatrzańskiej i chwaliła w programie jej lokalizację. Rok później naprzeciwko stanęła jej restauracja.
@flumpy_bread: był Mirek, który był managerem restauracji po Rewolucjach.
pisał, że reżyserowane są jedynie pojedyncze ujęcia niepowiązane z żadną historia - jak na przykład to, że ktoś siedzi przy laptopie albo leje drinka na barze.
@razvizion: ma przyjeżdżać do każdej restauracji co tydzień, żeby sprawdzać czy sprzedają świeże produkty? ona kontroluje te restauracje przeważnie jeden raz i to co dzieje się dalej jej nie obchodzi. ja sprawdzam kazda restauracje w trakcie oglądania odcinka i są takie, które mają średnia niżej 4, ale są też takie, które otrzymują wyżej niż 4.5.
Tak się teraz robi recenzje na gryonline XD Recenzja dodatku do assassina, napisana przez j0lke feminiche. XD Nawet nie chce myślę, co byłoby z kolesiem, który napisałby takie seksistowskie brednie tylko faworyzujące postacie męskie. Autorka napisała, że dodatek taki sobie ale za to kobitki uhuhu, mądre, zaradne a nie to co te tfu obrzydliwe męskie świnie. Seksizm przysłaniający autorce możliwość obiektywnej oceny jest, aż karykaturalny xd
a kondycja GOLa to już inna kwestia. recenzje nadal lubię, ale newsroom to żart, newsy są spóźnione i to by było zrozumiałe jakby było tam jakieś napracowanie, ale przeważnie są bardzo powierzchowne i okropnie przetłumaczone, z bardzo niezgrabna stylistyka.
@pyrulson: no i na pewno brakuje tam jakiegokolwiek dziennikarstwa growego. to tylko agregator newsów i recenzują może co trzecia grę (ale myślę, że nawet gorzej), innych nie recenzują, bo się "nie klika".
na pewno mają kontakty w branży, ale nie ma żadnych analiz, żadnej bardziej zaangażowanej publicystyki. musieliśmy czekać, żeby ten ziomek z CD-Action założył swój portal, żeby dowiedzieć się o ogromnych problemach Techlandu.
@Adrianee: ja to wiem, nie oceniam tutaj samego CD Action, chodziło mi tylko o to, że GOL jest na rynku tyle lat, a nie pamiętam żadnego tak "insajderskiego" artykułu od nich jak ten na polskimgamedevie o Techlandzie.
Byłem na policji żeby powiadomić i wyjaśnić całą sprawę. Nie mam dużych pretensji do tej dziennikarki która nie zweryfikowała tego maila i puściła to dalej. Ma teraz trudną sytuację i przez stres mogła nie przewidzieć konsekwencji i że może narazić niewinną osobę na lincz, ale nie ważne...
Jeśli ktoś myśli że w tak banalny sposób może wrobić przypadkową osobę to jest w błędzie. Jeżeli by tak było to każdy mógłby
zastanawiam się - jak zaczyna się miłość do klubu? w przypadku klubu z ekstraklapy sprawa jest raczej prosta - po prostu rodzicie się w mieście, które jest "przypisane" do danego klubu, jak na przykład Piła do Kolejorza.
bardziej zastanawia mnie miłość do klubu zagranicznego. skąd to się bierze, jak to się zaczyna? jakieś wspomnienia z dzieciństwa i potem sentyment czy podazanie za konkretnym zawodnikiem?
źródło: comment_1634642819pfY8phi9J1E64EhUFLfwvo.jpg
PobierzOjejku, nie wszystkich obchodzą wasze urojenia. Jak z tym będziecie żyć?
Nie słyszałeś o rozdzieleniu autora od dzieła? Nie napisałeś sam kiedyś "bez znaczenia jest nośnik, treść jest ważna"( ͡º ͜ʖ͡º)
jakieś styki do końca nie łączą?