Wpis z mikrobloga

@pyrulson: ja zaś nie widziałem, żeby w życiu codziennym kogoś kto ma maseczkę spotykały podobne nieprzyjemności co osobie jej nienoszącej

Patologiczna sytuacja rodzi patologiczne zachowania. Jeżeli wszyscy razem zgodnie będą potępiać segregacje sanitarną to ten cały cyrk się skończy, w przeciwnym przypadku radzę się przyzwyczająć. Takich zachowań będzie więcej - w obie strony.
@DiscoKhan: nie widziałeś filmiku, w którym szur wchodzi do szkoły i krzyczy na wszystkich za maseczki, a jego córka zaczyna płakać? podobnych jest dużo więcej.

ja chodzę glownie bez maseczki i żadne nieprzyjemności mnie nie spotkały, ale to może dlatego, że mam na tyle rozumu w głowie, że jak wchodzę do miejsca, w którym maseczka jest wymagana to albo ja zakładam przed wejsciem, a jak zapomnę to po upomnieniu od ochrony/obsługi.
@pyrulson: co..?

Chodziez bez maseczki oprócz miejsc gdzie jest to bezwzględnie wymagane? Czyli ją nosisz po prostu tak jak każdy inny. Za miesiąc może po parku nie będziesz mógł bez niej chodzić i też się dostosujesz.

Nie, nie widziałem tego filmiku. Daj mi z 5 takich filmików. Uwierzę, że to standard.

Żaden ze mnie bohater ale jak idę do sklepu głodny po jedzenie - tak, odpowiadam na #!$%@?. Ileż można to
@DiscoKhan:

https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2020-09-08/wtargnal-do-szkoly-i-kazal-uczniom-zdejmowac-maseczki/
https://youtu.be/LD8BvdUOetc
https://lodz.wyborcza.pl/lodz/7,35136,26437859,antycovidianin-sciagal-ludziom-maski-i-karal-kijem-za-ich-noszenie.html?disableRedirects=true

zaraz dodam kolejne, bo jestem na telefonie i ciągle odświeża mi stronę jak zamykam kartę.

nie zrozumiałeś mnie.

na zewnątrz nigdy nie zakładałem maski, nawet jak trzeba było, bo uważam, że to głupie, ale rozumiem też, że sklep/restauracja/punkt usługowy ma swoje zasady i ich przestrzegam, bo szanuję innych ludzi, to tylko ich praca.

też mógłbyś zacząć, zamiast być bucem.