Mam pewną myśl i sam nie wiem co robić. Chodzi o to że jakieś 3 tygodnie temu poznałem jedna fajna dziewczynę w byłej już robocie, chwile korzystając z okazji zamieniłem kilka słów i tak przez kolejne dni aż do przedwczoraj gdy ostatni raz widziałem a wczoraj okazało się ze raczej już przypadkiem widywać nie będę bo robota była tymczasowa i z powrotem wróciłem do poprzedniej pracy a z nią nie wiem co
Mam taki niecodzienny problem, odczuwam tak jakby ból, zgniatanie czy coś w tym rodzaju w okolicy wątroby, śledziony lub nad nimi. Dodatkowo non stop czuje jakby coś się tam ruszało czy przelewało (bulgotało) ewentualnie są to płuca...co to może być i powinienem się tym martwić czy poczekać kilka dni i powinno przejść? (mam ten problem już od jakiś 2-3 dni). Miał ktoś taki problem? ewentualnie do jakiego lekarza się udać? #lekarz #
Moze na początek warto do ogólnego, da skierowanie do specjalisty. Albo chociaż na badanie, jakieś usg brzucha chociażby, bo te objawy to nie wydaje mi sie żeby płuca.
Mirki i Mirabelki miałem ochotę na #ramen i zrobiłem go sobie bez przepisu, tak po prostu. Powstał on na szybko z rzeczy dostępnych w #tesco za ok. 12-13 zł Jak chcecie przepis na niego to napiszcie. #jedzenie #przepisy
Hejt na wszystkich Januszy i Grażyny, które leją na wszystko w opór KECZAPU... Wasze kubki smakowe są tak wyżarte?! Nie ma innych dodatków do potraw?! Zresztą czy zawsze musi być jakiś dodatek?! Pizza, frytki, kiełbasa, tost, płatki śniadaniowe... WSZĘDZIE TEN CZERWONY KECZUP. Pewnie do makowca, sernika czy lodów tez go lejecie jak #!$%@??! Nawet mi Was nie żal... Nie wiecie co to dobra pizza z oliwą. Ba nawet nie potrzeba oliwy, ani
jak to jest mozliwe ze zab nie boli na nagryzanie na zimno tez nie (bylo sprawdzane chlorkiem i lodem!), na cieplo (zagotowana woda 90-100C), a mimo to leczenie kanalowe ktos chce robic? czy to mozliwe ze zab bez objawow a jednak zywy moze byc do leczenia?
#jezykangielski co-worker to jakiś skrót od dwóch słów czy po prostu określenie współpracownika? dziwi mnie to, że występuje zarówno z myślnikiem, jak i bez
Po prostu określenie współpracownika, żadna zbitka. Występuje od ok. 17 wieku. Myślnik daje się najczęściej w zależności od kontekstu i stylu wypowiedzi, ale obie formy są poprawne.