@zenekklocek: Mam ponad 30 lat i nie jestem w stanie wskazać żadnych pozytywnych momentów. Cały czas też słyszę że to przez depresją, ale żaden ze specjalistów nie potrafi albo co gorsza pomóc mi w jakikolwiek sposób.
Dobra mireczki z #psychologia #depresja, trzeba się wziąć za siebie wreszcie. Juz po raz kolejny xD #pytanie. Czy ktos z #gdansk ma psychologa/psychiatrę godnego polecenia? Najlepiej na nfz, ale wiadomo jak to jest ¯\_(ツ)_/¯
@Akayari: Psychiatra: - Nowy Port: oddział geriatryczny zawieszony pomiędzy tym samym zestawem leków od czasu ukończenia studiów - UCK: terminy - wizyta kontrolna miesiąc po tym jak skończą ci się leki, praca w czasie akademickim - zawsze spóźnieni, żadnych dodatkowych badań, skierowań nie wypiszemy, bo nie - brak jakiegokolwiek uzasadnienia - Wrzeszcz: ja unikam, nie akceptują skierowań na psychoterapię od nie pracujących w ich przychodni. NFZ Gdańsk podobno wystosował "pouczenie".
Siódma noc bez normalnego snu. Na tyle, na ile można ufać apce do MiBanda to mój sen głęboki trwał dziś 38 minut na 10h snu, więc chyba pobiłam rekord. Dla ciekawskich, wczoraj wjechało tylko 100mg Ketrelu XR o 18:00. Już biorąc ten lek wiedziałam że nie zasnę. Nawet lekarka powiedziała, że skończyły jej się pomysły...
Poza tym ktoś się zesrał, ktoś się zeszczał a dziś rano nawet ktoś zrzygał. Siedzenie tu jest strasznie
Mnie ta tabletka rozkłada po maksymalnie 1h od łyknięcia. Mi też lekarz powiedział że to najsilniejsze tabletki nasenne jakie może mi przepisać. Co bierzesz poza tym, że masz takie problemy ze snem?
Trittico CR - działa różnie, słabiej, mocniej wcale. Ketrel/Ketilept - po 40min do 1h od łyknięcia nie jesteś wstanie funkcjonować, oczy zamykają się same. Podobno oba te leki to prawie to samo.
Teoretycznie żaden z powyższych nie uzależnia, ale po roku stosowanie nie umiem już bez nich spać.
Dzięki. Myślałem właśnie o większej dawce, ale okazało się że mój psychiatra nie pracuje już w pzp, a następny nie może przyjąć mnie na wizytę kontrolną, tylko jako nowego pacjenta. Także czekają mnie 2 miesiące bez tabletek.
@Klao_penn: Rodzinny nie przepisze mi nic nowego, już sprawdzałem. Jeżeli w moim s----------u nie potrafię załatwić sobie tak prostej sprawy jak leczenie, to nie będę robił nic na siłę- nie ma sensu. Tabletki już raz odstawiłem z dnia na dzień i było mi dużo lepiej.