W desperackiej odpowiedzi na represje ze strony lokalnych władz 4 czerwca 2004 roku konstruktor Marvin John Heemeyer zasiadł za sterami swojego zmodyfikowanego, przez osłonięcie go 30cm stali i betonu oraz zamontowaniu broni o kamer, buldożera, wyjeżdżając przez ścianę swego dawnego warsztatu, a następnie zrównując z ziemią fabrykę cementu i wyruszając w miasto. W ciągu kilkugodzinnej wyprawy Heemeyer zniszczył doszczętnie budynek ratusza, siedzibę lokalnej gazety, dom burmistrza i wiele innych budynków publicznych powiązanych z osobami, które były zaangażowane w spór. Łącznie w gruzach legło 13 budynków. To, że nikt nie został ranny, niektórzy świadkowie przypisywali precyzyjnej kalkulacji działań Heemeyera.
Policja i oddziały SWAT próbowały powstrzymać maszynę, ale zarówno ogień z broni długiej, jak i granaty nie miały żadnego wpływu na pojazd, i ostatecznie, po oddaniu ponad 200 strzałów (w tym amunicji przeciwpancernej), siły porządkowe musiały po prostu bezsilnie obserwować wydarzenia.
Buldożer był uzbrojony w karabin Barrett M82, karabin Ruger AC556, pistolet Kel-Tec P11 i rewolwer magnum, ale Heemeyer użył ich tylko do celów obronnych. Gdy policjanci zorientowali się, że strzela ponad ich głowami, na początku sądzili, że po prostu słabo strzela, kiedy jednak później weszli do buldożera i zobaczyli uzbrojenie i kamery, uświadomili sobie, ze gdyby Heemeyer chciał, mógłby pozabijać wszystkich z łatwością. Wszystko wskazuje więc na to, że jedynym celem Heemeyera była destrukcja budynków, a nie krzywdzenie ludzi.
1. bądz mną 2. po trzech latach od rozstania z #niebieskipasek ciągle miej do niego słabość 3. rozmawiaj z nim okazyjnie 4. pewnego dnia dostań od niego zrzut ekranu na którym jest jego nick z portalu ze śmiesznymi obrazkami 5. przeglądnij jego wpisy i komentarze 6. odkryj, że jest mentalną #stuleja #kuc i #przegryw
Okej Mirki, jest taka sprawa: jestem (prawdopodobnie byłym już) członkiem grupy tłumaczeniowej BDIP, o której zrobiło się wczoraj głośno na Wykopie za sprawą znaleziska o praktykach stosowanych przez ową grupę oraz Playloc.pl. Myślę o AMA — bylibyście zainteresowani? Będę wołał w przypadku uruchomienia takiej inicjatywy ;)
Aaa i spokojnie — znajdę jakiś sposób na weryfikację ;)
Mam pytanie do #niebieskiepaski ale #rozowepaski też mogą się wypowiedzieć. Kilka miesięcy temu zakończyliśmy z ex kilkuletni związek z powodu odległości, mam kontakt codziennie, dość intensywny, jesteśmy przyjaciółmi, on jeszcze 3 tygodnie temu mówił ze mnie kocha i chce spróbować (niestety po alkoholu), jednak teraz twierdzi ze kocha mnie ale jako przyjaciółkę i chce się tylko przyjaźnić. Przez te miesiące byliśmy bardzo bliscy, myślałam ze się zejdziemy bo
Wynajmuję jedynkę w mieszkaniu 5-pokojowym i w pozostałych pokojach mieszkają różowe (✌゚∀゚)☞. Jedna z nich jest ładna, nie powiem że nie, ale zdaje się, że ma chłopaka, bo często jakiś chuderlak o urodzie Włocha do niej przychodzi. Seksów i innych podobnych praktyk nigdy nie zasłyszano. 2 dni temu urządzała jakąś małą domówkę, ale współlokatorów nie zapraszała, tylko swoich znajomych. W kuchni gotowałem ryż i kurczaka ᕦ(òóˇ)ᕤ i przychodzi ona do kuchni po piwa z lodówki. Bardzo elegancko ubrana, nie mogłem się powstrzymać przed zmierzeniem jej od góry do dołu. R: Co tam pichcisz? Ja: Zestaw każdego nibysportowca - ryż i kurczak. Po czym podeszła i przejechała mi ręką po klatce, a potem zmacała po bicepsie i przedramionach dość mocno badając ich twardość (coś innego było aktualnie twardsze ( ͡°͜ʖ͡°)), komentując na koniec, że wcale nie potrzebuję żadnych diet. Nie powiem, jestem wolny i kiedy ładna kobieta Cię dotyka i prawi komplement, to było zajebiście. Wzięła piwo i poszła do towarzystwa. Ludzie wieczorem zaczęli wychodzić, a ja się w swojej jedynce rozebrałem i zacząłem ćwiczyć. Spocony jak wieprz słyszę pukanie do drzwi, na szybko wytarłem się ręcznikiem i w samych bokserkach otwieram drzwi, zakrywając część ciała ręcznikiem. Lekko już napity różowy patrzyła z góry na dół (nie, nie wyglądam dobrze, to efekt pompy i mokrego błyszczącego się ciała:D) i zapytała, czy nie chcę dołączyć do picia, bo już mało osób zostało i będzie weselej. Odpowiedziałem, że ćwiczę, śmierdzę i alkohol rzucam. Uśmiechnęła się i poszła. Dokończyłem trening, wyłączyłem muzykę,
Mogę zorganizować w połowie lutego "AMA - wywiad z ekskluzywną prostytutką" Dziewczyna 26 lat - śliczna, od 8 lat w zawodzie. Wykonuje WSZYSTKIE usługi o, których facet marzy. Myślicie, że byli by chętni? Wstępnie zgodziła się na wywiad. Muszę tylko dogadać z nią szczegóły, ponieważ bardzo ceni sobie swoją prywatność i tylko dwie osoby wiedzą kim naprawdę jest. Ja - przez przypadek (zobowiązałem się do zachowania
#gdansk
#jakrzyc