Najmłodsza ofiara milicji. Jak MO nie dała skrzywdzić zabójcy 8-latki
Sąsiedzi wiedzieli, że gdy sierż. Mołoń schodzi do piwnicy albo siada z piwem na swym obrotowym krześle w pokoju i otwiera okno, bawiąc się bronią, lepiej zejść mu z drogi. Terroryzował okolicę, ale było oczywiste, że żadna interwencja u jego kolegów z RUSW nie może przynieść żadnego skutku.
z- 20
- #
- #
- #
- #
- #
- #