✨️ Obserwuj #mirkoanonim Kurcze, czy ja jestem jakaś dziwna ? Od czasu do czasu spotykam się z koleżankami z pracy na różne spacery po mieście, mamy ładne bulwary, polany. Za każdym razem na takim spacerze jest : "oo idziemy do tej restauracji ?, idziemy do tego klubu ?". Odrazu zaznaczam że nigdy nie jest ustalony taki temat przed spotkaniem. Problemem jest u mnie, że ja jem obiady w domu i gotuje w
@mirko_anonim: A w ten dzień co się umawiacie na spacer i wiesz, że to się skończy jedzeniem w restauracji, to nie możesz ugotować tylko mężowi, albo sama zjesć połowę porcji, a potem dobrze się bawić w towarzystwie koleżanek i zamówić do jedzenia coś, czego sama być nie ugotowała? Przecież to nie jest codziennie, tylko co jakiś czas. Trochę nie rozumiem problemu.
#sejm #polityka żenujące jest to przesłuchanie. Jak Tuska kiedyś przysłuchiwali pisowcy to mógł mówić całymi zdaniami. Kamiński nie może nawet słowa powiedzieć. Ciekawe co będzie za 8 lat jak pisowcy wrócą do władzy i będą się mścić za dzisiejszą zemstę peowców. Pewnie będą na przesłuchaniu zakuwać świadków w dyby a wściekła tłuszcza będzie rzucała pomidorami. To nie komisja tylko igrzyska dla głupich.
@pss8888: XDDDDDDD Ale to Ty dzwonisz. POWINIEN mieć dużo do powiedzenia, a to, że nie mówi tylko robi z siebie durnia, to inna sprawa. Mówi nie na temat i nie odpowiada na zadawane pytania - leje wodę.
Był zimny grudzień 1989 roku, gdy brudnymi, zabłoconymi ulicami Smoleńska szedł oficer KGB. Omijał kałuże w dziurawym chodniku, starając się nie zmoczyć płaszcza. Gdy wreszcie stanął u celu swojej marszruty, zadarł głowę, oglądając stary drewniany dom. Otworzył odrapane, brudne drzwi wejściowe. Zaczął wspinać się po lichych, drewnianych schodach na pierwsze piętro, skrzypiąc każdym krokiem i płosząc bezpańskie koty. Zastukał do równie
@vvvariacik: Ale skąd mam wiedzieć czyją ona jest partnerką? I ktokolwiek kto na nią głosował? Po drugie, jak na liście do głosowania masz same nazwiska, to dla mnie nic dziwnego. Często jest tak, że sama najpierw wybieram listę, a potem skreślam najwyżej postawioną kobietę. Serio ktoś by się kierował wyglądem na plakacie wyborczym?
@Pas-ze-mna-owce: No chyba trochę się różni - w sensie przyczyna. Chociaż efekt jest ten sam. Chodzi mi o to, że przyklejanie spermiarstwa jest nieprawidłowe moim zdaniem, bo przyczyn jej wyniku może być wiele.
@dam2k01: Ten biurowiec na pewno ma parking pod ziemią. A z tyłu jest mniej uczęszczana ulica. Tutaj widzę jedynie próbę obejścia płatnosci za parking przez uslugodawców z tych busów. Skończy się to po prostu ustawieniem kolejnych słupków.
@Ogau: @typ53B Nic nie zmienia faktu, że na chodniku się nie parkuje, a zwłaszcza takim autem. I to nie jest mój wymysł, tylko takie są przepisy. Byłaby darmowa zatoczka? Na pewno byłaby zajęta przez kogoś parkującego cały dzień. Jak bym miała jechać do klienta busem ze sprzętem, to bym się wcześniej dogadała czy jest gdzie legalnie parkować. Albo podjechać, wypakować i zaparkować gdzieś jak człowiek, a nie podludź. Każdy robi co
@Viking-: To od innej strony. Jak radzi sobie z dostawami w tym miejscu Rossmann, który ma tam sklep? Blokuje tirem cały chodnik? Owszem, jakiś odgórny plan na budowy takich biurowców i ich infrastruktury by się przydał, ale to może być problem jeszcze wyżej niż prezydent miasta (ale nie znam szczegółów). W przypadku gdy coś jest nie tak, to - może się mylę - jest Rada Osiedla, która lokalnie może pomóc w
Kurcze, czy ja jestem jakaś dziwna ? Od czasu do czasu spotykam się z koleżankami z pracy na różne spacery po mieście, mamy ładne bulwary, polany. Za każdym razem na takim spacerze jest : "oo idziemy do tej restauracji ?, idziemy do tego klubu ?". Odrazu zaznaczam że nigdy nie jest ustalony taki temat przed spotkaniem. Problemem jest u mnie, że ja jem obiady w domu i gotuje w