@gouomp: i co z tego? r---------a mnie ten bol d--y o to ze cos bylo wrzucone wielokrotnie. a ja nie widzialem jeszcze ani razu, nie kazdy jest toba i nie kazdy siedzi na mirko non stoper
@JamesMoriarty: miałem kiedyś zajęcia z e-commerce i prowadzącego, który bardzo niewyraźnie pisał. Bardzo się zdzwiliśmy kiedy w ramach zajęć kazał nam wejść na www.xart.com i "pooglądać przykłady". Dopiero po tym jak wszyscy zobaczyli bardzo ładne panie to domalował wyraźniejsze "c" przed "a".
#pracbaza #korposwiat #chwalesie #zalesie #banki #bankowosc Sorry za ilość tagów, ale jak przy nocnym drinku czytałem o zwolnieniach w korpo i sporo tekstu zeszło na bankowość to wzięło mnie na lekkie wspominki. Cała prawda całą dobę o aktywnej bankowości. Historia swojej "kariery" z dużą dawką humoru. Jak będzie parcie na więcej szczegółów to dołożę :) Dużo poznanych osób w tym biznesie to mega wartościowi ludzie, ale zdecydowana większość to k---y i luje, którzy za 100zł prowizji wjebią kogoś na minę do końca życia. Mam nadzieję, że estymują teraz swoją zagładę. J---ć!
@Tutanchanon: Wypadek przy pracy na Waszej sztywnej nocnej zmianie. Zazwyczaj jestem czytelnikiem, ale dziś wjechałem na ostro bez uprzedniej akceptacji regulaminu nocnej zmiany.
Mam nadzieję, że w ramach rewanżu wraz ze swoją nocną bojówką (UWAGA! Należy pamiętać, że z dnia na dzień świt nadchodzi coraz szybciej, więc możliwości macie coraz mniejsze!) wykopiecie te moje wspomnienia jako przestrogę dla mirków z dziennej by olewali bankowe mobilne hieny! Ku chwale Ojczyzny!
@Sapryk: napisałeś o tym, że 2-3 pytaniami umiesz dowiedziec sie jaki bajer jest aktualnie na tobie stosowany w sprzedazy kredytu. Ja znam historie mechanika ktory w kazdym modelu auta znal miejsca ktore sa wskaznikiem tego czy auto sie nadaje do uzytku czy tez nie (typu 1 zardzewiala srubka pod miejscem na kolo zapasowe). sek w tym ze kazdy chcialby to wiedziec. mozesz napisac na co najczesciej nacinaja klientow? znaczy o
Równo za miesiąc rzucam robotę i razem z dziewczyną planujemy pojeździć nieco po Europie. Dajemy sobie rok na Stary Kontynent a w kwietniu 2018 chcemy ruszyć na Azję. Oboje jesteśmy entuzjastami nisko budżetowych podróży i uwielbiamy #autostop , noclegi na dziko, kontakt z przyrodą, lokalnymi ludźmi etc. Na Mirko często przewija się motyw rzucenia wszystkiego i ruszenia w świat (albo przynajmniej w Bieszczady) ( ͡°͜ʖ
@boguchwal Jasne, masz rację - to trzeba lubić. Inaczej taka podróż bardzo szybko zamienia się w męczarnie. Z drugiej strony jak się już zazna rozkoszy wzięcia kąpieli, normalnego noclegu na miękkim łóżku i w czystej pościeli czy ciepłego posiłku do syta po dajmy na to tygodniu wyrzeczeń to jakoś łatwiej znosić kolejne niedogodności.
Tyle miesięcy upokorzeń, czarnuchowego z-----------a za 2 albo za 3 za c--j nie piniondze, za każdym j-----m razem jak koleżanka odchodzi na macierzyński, przejmuję jej robotę i słyszę, że jestem tak c-----a, że podwyżki nie będzie i w ogóle czarna owca w zespole i najgorzej, bo zamiast z nimi plotkować, pracuję, żeby wyrobić terminy.
Zatrudniłem jakiegoś ukraińca, jąkającą się pierdołę, żeby mi wymalował mieszkanie, stawka 4zł/h na początek dostał też proste zadanie, żeby podkuć ścianę i pochować kable pod listwy. Przy podkuwaniu niechcący przeciął głośnikowy kabel, który akurat w tamtym miejscu przebiegał. Ukrainiec przestraszonyi naprawia ten kabel, owija taśmą izolacyjną i mówi, żeby właczyć sprzęt i sprawdzić czy działa. Problem w tym, że ten kabel nigdy nie działał nasz kolega Jurij ze 40 minut próbował naprawić
Nie zapomnę jak się kiedyś w------m rowerem w rów wypełniony pokrzywami. Do dziś mi ciarki przechodzą. Kiedyś, kiedyś jeździłem na wioskę do mojej kuzynki, w sumie ona mieszkała w mieście jak ludzie a na wieś przyjeżdżała tylko do babci a że dla mojego taty była to okazja żeby spotkać się ze swoim bratem to mnie zabierał ze sobą.
Wiadomo oni tam wszyscy sobie w domu siedzieli i tak dalej a my szukaliśmy jakiegoś zajęcia na tej wsi obsranej gównem. O, raz zaganiałem gęsi ja j---e. Nie wiem jak można mieszkać na wsi i tym samym czasem być szczęśliwym człowiekiem z godnością.
W koło tego chlewu zwanego domem, nie w sumie nie ma co gadać bo to nie był taki typowy chlew jak na wsiach, nawet zadbany, no i była taka droga jak powiedziałem w około i jeździliśmy rowerami po tej drodze. Wiadomo jakie rowery są na wsiach. Bardzo szybko zorientowałem się że mój nie miał hamulców więc rozpędzony w------m się do rowu. Oczywiście moje szczęście spowodowało że ten rów był wypełniony tymi j------i pokrzywami. Do tego wpadłem tak że mnie ten rower przygniótł.
Może ktoś by reflektował na prosty multimetr? Używany, ale sprawny. Możliwe, że baterię będzie trzeba wkrótce wymienić.
Losowanie w sobotę o 12:00 wśród plusjących. Przesyłka na mój koszt (najchętniej paczkomatem). Będę wysyłał w przyszłym tygodniu (nie obiecuję, że to będzie poniedziałek, raczej to może być koło środy). Bez zielonek.
Dobra mirki p--------e. Wiadomo że dziś oficjalnie zaczyna się wyjście Imperium Brytyjskiego z Unii. Wstałem rano. Przeglądam wiadomości i właśnie wtedy dowiedziałem się że Pani Teresa podpisała ten list o wyjściu. Około godziny 8 odsłoniłem sztory w oknie aby spojrzeć przed wyjściem na ten piękny świat i deszczową pogodę. Ale patrzę że strasznie dużo śmieciarek i autobusów stoi pod kamienicą. Zobaczyłem też ludzi ubranych w żółte kamizelki chodzący z policją od klatki do klatki. Ale gdy już odchodziłem od okna zobaczyłem że pakują rumunów i cyganów do tych śmieciarek
@Gruby_Mirek: Pozdrawiam Cie Mireczku trzymaj sie u mnie troche gorzej pomylili mnie z cyganem lub rumunem pisze ze smieciarki moze sie spotkamy przy jakims oczojebnym pontonie do zoba !
#danielmagical