@budus2: @tryboluminescencja: Ja to samo. Badacie je czasami/usuwaliście niektóre? Bo ja pierwszy raz mam zamiar zapisać się na badanie wszystkich większych pieprzyków.
Polecam stromboli jako alternatywa pizzy. U mnie z kurczakiem, cukinią, pieczarkami, cebulą i kukurydzą. Wcześniej rozwałkowane ciasto posmarowałam sosem pomidorowym. Mogło wyjść ładniej, ale pierwszy raz robione i całkiem zacnie smakuje. Miłego dnia #gotujzwykopem #jedzenie #dziendobry
Wstałem dziś by gotować i zgarniać za to plusy. I właśnie skończyłem gotować...
Kurki z cukinią, smażone na maśle, z dodatkiem czosnku, pomidorkami, fetą. Całość polana śmietanką z żółtkiem i posypana parmezanem. No nie ukrywam sztos jak diabli.
Zrobiłem swoją wersję tego przepisu: Oczyszczone 200g kurek wrzuciłem na patelnię z dużą ilością masła. Do tego starta na tarce cukinia (ok 300g) i 3 ząbki czosnku. Po ok 10 minutach na intensywnym
Pierwsza partia tegorocznych jagodzianek gotowa! Na fali paniki powodowanej wysokimi cenami jagodzianek w fancy cukierniach policzyłem food cost i wyszło mi ok 3,80 za sztukę. Nie tak źle, a użyłem raczej tych drożsych opcji składników: jaja zerówki, mleko owsiane, cukier trzcinowy itd. No i 40 zł za kilo jagód to chyba nigdy nie płaciłem. Ale po doliczeniu robocizny: 3h mi z zakupami zeszło * 100 zl/h (#programista15k here) i ZUS 850 zł
Jak znosicie takie upały? Lubicie czy chowacie się do piwnicy? Ja już się trochę męczę, a lato się dopiero zaczęło, jak dla mnie najlepsza temperatura to chyba około 20 stopni #pytanie #gownowpis
Czy zawsze robicie coś do jedzenia jak zapraszacie do siebie ziomka lub kilku znajomych na zwykłą "kawę/piwko"? Czy raczej bez zbędnego stania w kuchni, parzycie tę kawę/stawiacie piwo na stół i elo, ewentualnie zamawiacie coś razem? Ciekawi mnie to, że u każdego ta gościnność wygląda bardzo różnie. #gownowpis #rozowepaski #niebieskiepaski
Mircy i mirableki, czy Waszym zdaniem pojawienie się dziecka zawsze oznacza totalną zmianę trybu życia i dostosowywanie wszystkiego pod dziecko? Ostatnio mocno zastanawia mnie fakt, że część znajomych z mojego otoczenia, którym pojawiło się dziecko, nagle z osób towarzyskich, wesołych, stali się tacy skapciali, bez własnego życia, wyizolowani, wszystko jest uzależnione od dziecka. Jakiekolwiek wyjście z domu to planowanie jakby mieli wejść na mont everest. I nie chodzi o wielkie rzeczy nawet,
@mdka zdecydowanie posiadanie dzieci zmienia całkowicie dotychczasowe życie. Na samym początku jest oczywiście najciężej ponieważ małej istoty trzeba uczyć od zera. Z biegiem lat jak już ma się większe dzieci to można sobie w życiu pozwolić na więcej. :-) Ogólnie dzieci to najwspanialsze co mnie spotkało i cieszę się, że ich pojawienie sprawiło, że moje życie aż tak bardzo się zmieniło.
@mdka: Jako przekąska no to chipsy albo ogórki (zwłaszcza jak leci czysty alkohol), ale jako normalny posiłek to zdecydowanie jakieś mięso, np. kiełbasa albo kabanosy. Często odmawiam składki na pizzę, bo człowiek tym się napcha, a to jakieś mało wartościowe dla mnie i wolę zjeść 3-4 kiełbasy śląskie na ciepło albo nawet całą paczkę (dobrze, że mam bardzo dobrą przemianę materii, bo lubię też dużo zjeść). Walić jakieś sałatki czy warzywa.