- 8
@Jerzy_Kudelski: na wodzie?
- 129
@CzarnoksieznikZKrainyOz: tak wiem i w miejsce Weekendu jakiegoś Skolima, czy Kizo. Dałem z siebie 40% i więcej nie potrzebuję 😁
@drkgt: k---a te pumiacze to jest prawdziwy klasyk polskiej wsi i biedy umysłowej xd
- 162
@Luczekxd: obrzydliwa kreatura
- 164
- 89
- 252
@Antybuka: Budda za czasów Subaru sporo do mnie podbijał na instagramie i fejsie. Gadaliśmy o Subaru, tuningach itp. Wydawał się wtedy spoko gościem, ale chyba coś poszło nie tak po drodze i dokonał kilku słabych życiowych wyborów. Gruby ze Stradale też już spękał i przyznał się, że to nie on kupował nagrody na loterie. Masakra ten internet. Wszyscy ściemniają, żyją nie swoim życiem, kogoś udają.
- 11
xD
#famemma
#famemma
- 2687
Nocka w środku tygodnia to właściwie jedynie oczekiwanie na stałych klientów. Doskonale wiem kto i mniej więcej o której godzinie przyjdzie. Przed chwilą był właśnie pan po 2 Halne Megamocne. Zawsze przychodzi ze swoim pieskiem, kulawą kundelką Tośką którą przygarnął z Ciapkowa. Dzisiaj wyraźnie się spieszył bo zazwyczaj chętnie zamieniał kilka słów na różne tematy. Ostatnio opowiadał właśnie o piesku, o tym że weterynarz chciał jej tę kulawą łapkę amputuwać, ale on nie pozwolił i tak już 8 lat za nim drepcze. Dzisiaj chyba za zimno by przystanąć przy okienku i pogadać, albo za bardzo suszy i spieszy się do domu by opróżnić puszki z ilustracją niedźwiedzia i hasłem "potęga smaku".
Pracuję na tej stacji nieco ponad pół roku i jeszcze nie zdążyłem poznać wszystkich klientów o których słyszałem od ekipy która pracuje tu już od lat. Znam głównie tych którzy przychodzą w nocy, bo głównie nocki do tej pory miałem. Zaczęły mnie jednak męczyć więc poprosiłem o więcej dniówek. To zupełnie inna praca. Miejsce to samo, robi się w zasadzie to samo, ale wrażenia po dniówce są zupełnie inne. Kontakt z klientem jest często krótki i ogranicza się do wygłoszenia tych formułek i pytań które każą nam zadawać w razie gdyby zjawił się tajemniczy klient. Pytanie o apkę, propozycja czegoś z gastro, a jak klient chce fakturę to koniecznie muszę zaproponować kartę paliwową. Wszystko po jakimś czasie jest już zakodowane i działa się mechanicznie. Plus taki że ograniczone są często nudne i niechciane rozmowy. Ostatnio na dniówce kolega wpadł jednak na takiego klienta który dobre kilka minut stał przy kasie i opowiadał o rywalizacji między Dodgem a jakaś inną firmą. Otóż Dodge wypuścił superauto o nazwie Demon a tamci odpowiedzieli wypuszczając szybsze i nazwali je Exorcist. Mówił o tym ze wszystkimi detalami których nie sposób zapamiętać, widać po zaangażowaniu z jakim to opowiadał że to jego prawdziwa pasja, ale wyraźnie nie zauważył że nie udało mu się zainteresować tematem kolegi który jedynie kiwał głową nieudolnie próbując wykazać zainteresowanie.
Z tych klientów o których słyszałem od koleżanki jest taki chłopak którego jak twierdzi obsługiwała jeszcze jako dzieciaka i powoli obserwowała jak się stacza. Jak twierdzi na początku przychodził po a-----l jedynie z kolegami i tylko w weekendy, ale stopniowo, powoli się staczał. Dzisiaj często jest już nad ranem po coś picia, a od menela odróżnia go jedynie fakt że zawsze ma na sobie czyste, markowe ciuchy. Twarz, głos czy nawet sposób chodzenia dobitnie świadczą już jednak o chorobie alkoholowej.
Pisząc
Pracuję na tej stacji nieco ponad pół roku i jeszcze nie zdążyłem poznać wszystkich klientów o których słyszałem od ekipy która pracuje tu już od lat. Znam głównie tych którzy przychodzą w nocy, bo głównie nocki do tej pory miałem. Zaczęły mnie jednak męczyć więc poprosiłem o więcej dniówek. To zupełnie inna praca. Miejsce to samo, robi się w zasadzie to samo, ale wrażenia po dniówce są zupełnie inne. Kontakt z klientem jest często krótki i ogranicza się do wygłoszenia tych formułek i pytań które każą nam zadawać w razie gdyby zjawił się tajemniczy klient. Pytanie o apkę, propozycja czegoś z gastro, a jak klient chce fakturę to koniecznie muszę zaproponować kartę paliwową. Wszystko po jakimś czasie jest już zakodowane i działa się mechanicznie. Plus taki że ograniczone są często nudne i niechciane rozmowy. Ostatnio na dniówce kolega wpadł jednak na takiego klienta który dobre kilka minut stał przy kasie i opowiadał o rywalizacji między Dodgem a jakaś inną firmą. Otóż Dodge wypuścił superauto o nazwie Demon a tamci odpowiedzieli wypuszczając szybsze i nazwali je Exorcist. Mówił o tym ze wszystkimi detalami których nie sposób zapamiętać, widać po zaangażowaniu z jakim to opowiadał że to jego prawdziwa pasja, ale wyraźnie nie zauważył że nie udało mu się zainteresować tematem kolegi który jedynie kiwał głową nieudolnie próbując wykazać zainteresowanie.
Z tych klientów o których słyszałem od koleżanki jest taki chłopak którego jak twierdzi obsługiwała jeszcze jako dzieciaka i powoli obserwowała jak się stacza. Jak twierdzi na początku przychodził po a-----l jedynie z kolegami i tylko w weekendy, ale stopniowo, powoli się staczał. Dzisiaj często jest już nad ranem po coś picia, a od menela odróżnia go jedynie fakt że zawsze ma na sobie czyste, markowe ciuchy. Twarz, głos czy nawet sposób chodzenia dobitnie świadczą już jednak o chorobie alkoholowej.
Pisząc
- 257
- 359
@mellortini: Robin Słup xD
@mellortini: xDDD
- 91
#simsy #budda #famemma
Pierwszą postacią jaką robię w Simsach jest zawsze Łysy Budda, obleśnie tłusty youtuber-parapet z fobią podatkową.
Urządzam mu w piwnicy mały przytulny kącik ze zmywakiem oraz meblościanką, po czym zamykam go tam i usuwam jedyne schody na górę. Jego jedynym zajęciem jest obsługa zmywaku. Całymi dniami tylko zmywa i zmywa i staje się w tym coraz lepszy, aż w końcu zarabia pierwszy milion.
Pierwszą postacią jaką robię w Simsach jest zawsze Łysy Budda, obleśnie tłusty youtuber-parapet z fobią podatkową.
Urządzam mu w piwnicy mały przytulny kącik ze zmywakiem oraz meblościanką, po czym zamykam go tam i usuwam jedyne schody na górę. Jego jedynym zajęciem jest obsługa zmywaku. Całymi dniami tylko zmywa i zmywa i staje się w tym coraz lepszy, aż w końcu zarabia pierwszy milion.
@KjatanSveisson: ty psycholu xD
@KjatanSveisson: zostawiasz PC na noc włączony, wbijasz rano do gry a tam taki widok
ten zmywak to niezłe źródło dochodu
ten zmywak to niezłe źródło dochodu
- 14
#famemma <płaczbuddy.mp3>MUSZE STARY BO JESTEM JUŻ ZAJECHANY TYM WSZYSTKIM JA MUSZE CBŚ ZA BARDZO PŁYNIE NA TEJ CHMURCE NIE PODOBA MI SIĘ TO
@majkelmalone jaki mieczak
#famemma Budda i Grażynka na sanki 3 miesiące
- 13
#danielmagical
Wszyscy żyją Buddą,a Fasiątko dziś odkryło pęsetę i dowiedziało się do czego służy xd
W wieku 31 lat!!!! To jest dopiero fenomen xd xd
Na kicku,ostatni live z dzisiaj,od 36min.
Wszyscy żyją Buddą,a Fasiątko dziś odkryło pęsetę i dowiedziało się do czego służy xd
W wieku 31 lat!!!! To jest dopiero fenomen xd xd
Na kicku,ostatni live z dzisiaj,od 36min.
- 33
Komentarz usunięty przez moderatora
@Krzysio_misio12: widze ze ludzi pod tym postem p-------o do reszty(albo są fanami buddy, to wtedy normalne) ze uczciwa robotę wyzywają
- Liverpool, Lazio, Atletico, Widzew, Warta politycznie centrysta, obserwator życia
GIERTYCH I DUBOIS W EKIPIE BUDDY!!!
GORĄCE INFO PROSTO Z TIKTOCZKA!!
Idę przykleić meblościankę na butapren #budda #famemma #bekazpodludzi
Ehh znowu czeka mnie rozkręcanie. Teraz ja wywiozę do babci na wieś i schowam w stodole pod sianem.