Ej, przypomniałem sobie właśnie, jak zaczynałem karierę i w pracy miałem komputer, przy którym się zepsuła myszka. Przestraszylem się, ze mnie zaraz zwolnią za zepsucie mojego narzędzia pracy i chyba przez ponad miesiąc poslugiwalem się tylko klawiaturą xDD.
W sumie to nie było zbyt trudne, bo w Windowsie obczailem wszystkie skróty klawiaturowe i szło mi to naprawdę zajeszybko, aż weszlo mi to w krew i dostosowałem się do nowych warunków jak ślepy
W sumie to nie było zbyt trudne, bo w Windowsie obczailem wszystkie skróty klawiaturowe i szło mi to naprawdę zajeszybko, aż weszlo mi to w krew i dostosowałem się do nowych warunków jak ślepy








Wszystkie informacje są dostępne tutaj: https://www.wykop.pl/hity/
To jest wersja w formie obrazków bez zbędnego klikania w poszczególne lata.
źródło: comment_tNv59MwggIKeniXojihmj4NjzsiTpe8u.jpg
Pobierz