W zasadzie dzisiaj podjąłem decyzję o zakończeniu tego wszystkiego. W zasadzie jedyne na czym opieram moje życie to choroba psychiczna i wieczna samotność oraz życie w świecie wyobrażeń. Przez chorobę zmarnowałem życiową szansę, teraz nic już nie da się zrobić a mi pozostała śmieć. I tak myślałem o tym od kilku miesięcy.
#przegryw #depresja #samotnosc #zaburzeniaosobowosci Nie wiem co robić. Założyłem tu konto po dłuższej przerwie. Nigdy nie byłem wygrywem, przynajmniej nie jeśli chodzi o związki. Mam zdiagnozowane tzw. zaburzenie osobowości unikającej. W skrócie powoduje to u mnie krańcową nieśmiałość oraz bardzo niskie poczucie własnej wartości. Przez to nigdy nie byłem w związku. Poza pracą praktycznie nie wychodzę z domu, nie mam żadnych znajomych ani przyjaciół.
Ostatnimi czasy mój stan psychiczny zaczął się gwałtownie
@bulbulator90: to nie jest z powodu baby a bardziej całości mojej sytuacji z której nie widzę sensownego wyjścia.
@Pawery1 problem polega na tym, że nie za bardzo mogę iść do szpitala czy nawet wziąć jakieś wolne w pracy, gdyż w zasadzie oznaczałoby to koniec mojej pracy
@Pawery1: z tą pracą to sytuacja bardziej skomplikowana. Jestem aplikantem prawniczym i oficjalnie żebym mógł wykonywać mój zawód muszę mieć badania psychologiczne. Niby mogę mieć wolne, nawet dłuższy urlop, ale jak będę miał w papierach, że byłem na zwolnieniu lub urlopie z powodu problemów psychicznych, to mogą mnie nawet nie dopuścić do zawodu. Plus sąd pracy mi nie pomoże gdyż formalnie nie jestem pracownikiem i nie dotyczy mnie prawo pracy. Więc
@Pawery1: znaczy co, praca? A mam inny wybór? Jestem prawnikiem, jakąś aplikację mieć muszę, no chyba że bym chciał być szeregowym urzędnikiem. W zasdazie nie mam wyboru.
W zasadzie dzisiaj podjąłem decyzję o zakończeniu tego wszystkiego. W zasadzie jedyne na czym opieram moje życie to choroba psychiczna i wieczna samotność oraz życie w świecie wyobrażeń. Przez chorobę zmarnowałem życiową szansę, teraz nic już nie da się zrobić a mi pozostała śmieć. I tak myślałem o tym od kilku miesięcy.