@AnonimoweMirkoWyznania Był taki okres koło roku, że się zmuszałem raz-dwa na tydzień, bo byłem w------y z kapci jak pracowałem a po robocie że znajomymi budowałem warsztat. A ta to normalne jest że czasem się nie chce, czy to mi czy żonie.

@czworokot Co Wy macie w tych pokrzywionych łbach xD

@Polisat88 Nie rozumiesz, że ja np termin swojego urlopu miałem klepniety od października i że robię teraz to mnie to nie interesuje, uroki życia w bloku, oczekujesz spokoju i ciszy wiecznie to polecam domek w środku lasu.

@Harmonia Raz już olał xD w tym problem xD

@Drakii Ziomeczku, błagam, powiedz że nie jesteś księgowym. Na przykładzie maseczek powyżej masz zaksięgowany zapas 800 sztuk po 1zł (mimo, że sprzedajesz po dyszce, to nie ma najmniejszego znaczenia). Jak ktoś za skradzioną Ci stówkę zrobi zakupy za 70, czyli 7 maseczek, to zostaje Ci zapas o wartości 793zł plus 170zł w kasie.

W tym kretyńskim pytaniu oczywiście sklep w kasie będzie miał brak 100zł, ale rzeczywistą strata sklepu jest zupełniePokaż całość

@Goronco Można, jako stałe ceny ewidencyjne, i to może zawierać nawet ten nieszczęsny VAT. Ale wtedy trzeba też brać pod uwagę odchylenia od cen nabycia/zakupu (marza, VAT). No i na dzień bilansowy tak czy siak trzeba doprowadzić do poziomu rzeczywistych cen zakupu/nabycia.
Generalnie bezsensowna metoda z podwójną ilością roboty i nie spotkałem się jeszcze z jej wykorzystaniem w praktyce xD

@Goronco To swego czasu była spoko metoda do sterowania wynikiem, ale dla mnie księgowość która wymaga jakichś fikołków logicznych aby poznać rzeczywisty obraz sytuacji finansowej danej jednostki jest księgowością absolutnie bezcelową.

@Mate400 No stary, patrzy na Ciebie i rozkminia "kto teraz będzie zarabiał na moje przekąski". Mam to samo z moim psem, jak żona pracuje z chaty większość czasu to git. Jak siedzę jeszcze ja to się zastanawia o co chodzi i chodzi taki podejrzliwy xD