Domofony mają wbudowany specjalny system mający służyć policji, pogotowiu i straży pożarnej. Aby otworzyć drzwi nie znając kodu/nie mając klucza wystarczy zadzwonić pod losowy numer i powiedzieć policja/pogotowie/straż pożarna.
@kAdi: Al Bundy sugeruje, że ta kobieta jest tak gruba, że jakby chciał się zobaczyć jej tyłek to by musiał jechać samochodem z pełnym bakiem paliwa. A pół baku, które ma nie wystarczyłoby, żeby dojechać do końca ciała tej kobiety.
Na jakimś "jednoczeniu prawicy" Jacek Kurski ogłosił, że "są takie chwile, gdy polityk musi zapomnieć o własnych interesach i zatroszczyć się o dobro państwa" - myślałem że się przewrócę.
@vanad: Państwo stanowią politycy, więc troszcząc się o dobro państwa troszczy się też o interes własny, o własną pensję.
Powinien troszczyć się o dobro narodu, nie państwa. Państwo jest wrogiem narodu, w interesie państwa jest, na przykład, podnoszenie podatków i okradanie obywateli.
Tak sobie myślę, że nigdy nie lubiłem tej głupiej #bajki W ogóle czemu oni jeździli tym starym gruchotem? Czy k---a oni nie mieli nawet własnego domu? Co znaczy, że żywili się głównie w knajpach na uboczu, żywiąc się fast foodami dzień w dzień, wyobrażacie sobie jakie muszą mieć problemy zdrowotne? Dostawali zlecenia na rozwiązywanie sprawy z duchami, ale nie posiadali telefonu komórkowego, niby jak się klienci z nimi kontaktowali. J---ć
Wczoraj na rodzinnej imprezie mój 7-letni siostrzeniec podczas meczu powiedział o jakimś rajdzie z piłką Robbena: o p--------y! Wszyscy w szoku, bo nikt przy dzieciach u mnie nie przeklina. Jego ojciec tłumaczy mu, że tak nie wolno, jego matka chce wiedzieć skąd zna takie słowa, babcia panikuje, a my z dziadkiem siedzimy obok cisnąc bekę. Ich problemy z wychowaniem są tam, my jesteśmy tu, w telewizji jest mecz, a my w szafie
@kamil1210: xD jest tak bardzo prorosyjski ze kocha rosje im dalej jest od niego i chce miec panstwa buforowe pomiedzy. Jak juz to w pewnym sensie podziwia putina jako prezydenta co jest chyba zrozumiale. #lewackalogika motzno
Wczoraj w nocy skończyłem Beyond Two Souls i wow... jestem pod wrażeniem (mikro recka będzie zachwalająca, tak ;)).
Jedni lubią takie gry inni nie nazywają je grami, ja jestem z tych co lubią chociaż były momenty gdy miałem chwile zwątpienia, te momenty gdy nie miałem wpływu na to co się dzieje w grze.