Zacząłem drugi miesiąc pracy jako programista. W tym tygodniu dostałem swojego pieirwszego realnego buga do naprawienia.
Kompletnie nie ogarniam. Bug jest w czasie komunikacji miedzy procesami i miedzy procesem a serwerem.
Przeglądam ten kod od poniedziałku po 8h dziennie i dalej nie wiem jak to wszystko działa. Wielowarstwowe dziedziczenie, jakieś dziwne zapisy przy, których nawet google nie pomaga, chuje muje dzikie węże. Przedzieranie sie przez 10 różnych klas, żeby dojść do tego co dokładnia robi jakas funkcja, żeby na koniec okazało się, że to jakies podstawowe czytanie z pliku. Wszystkie klasy są tak ze sobą przemieszane, że nie wiem gdzie co się zaczyna i gdzie kończy.
Logi z programu, które teoretycznie maja mi pomóc nic nie daja, bo nie odzwierciedlaja rzeczywistego stanu procesu. Jeszcze jakby byly w jednym miejscu to by było fajnie, ale wszystko jest porozrzucane po calym systemie.
Już dostaje p-------a jak tam siedzę, a to dopiero mój pierwszy task ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Raczej nie przedłuże umowy. Przeceniłem swoje możliwości przy zmianie pracy i teraz tego żałuje. Może mnie coś oświeci do końca
Kompletnie nie ogarniam. Bug jest w czasie komunikacji miedzy procesami i miedzy procesem a serwerem.
Przeglądam ten kod od poniedziałku po 8h dziennie i dalej nie wiem jak to wszystko działa. Wielowarstwowe dziedziczenie, jakieś dziwne zapisy przy, których nawet google nie pomaga, chuje muje dzikie węże. Przedzieranie sie przez 10 różnych klas, żeby dojść do tego co dokładnia robi jakas funkcja, żeby na koniec okazało się, że to jakies podstawowe czytanie z pliku. Wszystkie klasy są tak ze sobą przemieszane, że nie wiem gdzie co się zaczyna i gdzie kończy.
Logi z programu, które teoretycznie maja mi pomóc nic nie daja, bo nie odzwierciedlaja rzeczywistego stanu procesu. Jeszcze jakby byly w jednym miejscu to by było fajnie, ale wszystko jest porozrzucane po calym systemie.
Już dostaje p-------a jak tam siedzę, a to dopiero mój pierwszy task ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Raczej nie przedłuże umowy. Przeceniłem swoje możliwości przy zmianie pracy i teraz tego żałuje. Może mnie coś oświeci do końca
Jesteśmy firmą, która zajmuje się sprzedażą elektroniki. Głównie sprzętów powystawowych, poleasingowych, rzadko nowych.
Do rozdania mamy:
Komputer AIO Dell Wyse 5470