...Weszli do hotelu i zobaczyli selekcjonera z kadrą jego i upadli na twarz i oddali Mu pokłon. I otworzywszy swe skarby, ofiarowali Mu dary: złoto, kadzidło i mirrę. Złotem zaś był ten oto tag :DDD #testamentreprezentacji
A był zwyczaj, że na każde święto Boniek uwalniał jednego więźnia, którego chcieli. 16 Trzymano zaś wtedy znacznego więźnia, imieniem Kowal. 17 Gdy się więc zebrali, spytał ich Boniek: «Którego chcecie, żebym wam uwolnił, Kowala czy Souse, zwanego Mesjaszem?» 18 Wiedział bowiem, że przez zawiść Go wydali. 19 A gdy on odbywał przewód sądowy, żona jego przysłała mu ostrzeżenie: «Nie miej nic do czynienia z tym Sprawiedliwym, bo dzisiaj we śnie wiele
W Sevilli odbywało się Euro i był tam Boniek. Zaproszono na to Euro także Sousę i Jego piłkarzy. A kiedy zabrakło punktów w meczu ze Słowacją, Boniek mówi do Niego: „Nie mamy punktów”. Sousa mu odpowiedział: „Czyż to moja lub twoja sprawa, prezesie? Czyż jeszcze nie nadeszła moja godzina?”. Wtedy Boniek powiedział do piłkarzy: „Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie”. Rzekł do nich Sousa: „Wypełnijcie moją taktykę”. I wypełnili ją aż po brzegi.
@Mikstolar no jesteś... pewnie Bednarek Cię przekonał defensywną husarią xDDD przecież oni angielskiego nie znają i 3/4 nie rozumie co Sousa do nich mówi hahahahah - nie łudź się 3:0 - 4:0 dla Hiszpanów
@Reinspired: Nie, nie przekonał mnie Bednarek. Po prostu jak piłka nożna to część twojego życia i kibicujesz reprezentacji od zawsze to logiczne przesłanki i argumenty przysłania dziecięca wiara, że w piłce wszystko może się zdarzyć i do końca masz nadzieję
Powyżej opisany przebieg leczenia Pacjenta potwierdza wielkie zaangażowanie, chęć pomocy i oddanie swojej profesji, czyli cechy którymi wyróżniał się niezwykle serdeczny, wspaniały człowiek i lekarz – śp. Doktor Krzysztof Kuropatwa – zmarł po długiej i ciężkiej chorobie COVID-19 w Zabrzu 06.05.2021.
@Pafeuuu nie pamiętam kiedy w takim stopniu byłem "za" reprezentacją. Chyba tylko za Nawałki bo reszta tych patałachów na stanowisku selekcjonera to był jakiś dramat i życzyłem im porażki z każdym.
To jest taki rodzaj postu, który się ciężko pisze. Z jednej strony chcę od razu, jak najszybciej, powiedzieć wszystko. Z drugiej strony jestem zmuszony do napisania wszystkiego po kolei.
Na samym początku chciałbym z całego serca podziękować wszystkim czytelnikom skrótów i podsumowań. Za wasze wsparcie: każdy like, wykop, pozytywny komentarz i miłe słowo. Byliście dla mnie ogromną motywacją w opisywaniu skrótów i podsumowań. Pokazaliście mi, że warto systematycznie pracować,
@szaman136: jest cos magicznego w plynieciu kajakiem w zla pogode, ubrany jak najcieplej sie da i przykryty folia. Nikogo wokol, tylko ty i rzeka, obojetna na twoje istnienie. Lubie kajaki za to, ze pomagaja mi nabrac perspektywy i zobaczyc ten kawalek swiata niewydeptany jeszcze przez czlowieka.
Co sądzisz o przenikaniu zarazków podczas srania? W sytuacji gdy defekujesz i stolec powoli opuszcza twój odbyt, czy jeśli w tym momencie dotknie muszli a jednocześnie jeszcze nie opuści twojego odbytu tworząc pomost pomiędzy tobą a muszlą to czy jest szansa że nagromadzone w muszli zarazki mogą przebyć drogę po twoim kale jak po drabinie prosto do twojej okrężnicy?
#testamentreprezentacji