Zastanawiam się czy kupno domu od dewelopera to grube przepłacanie kasy, czy może jednak warto dołożyć trochę kasy i dać zarobić osobie która na tym się zna i mieć święty spokój. Z
@ja_tu_czytam: no wybudujesz sam i ile zyskasz? 100k? 200k? To musisz sam sobie policzyć. W jakim wieku jesteś, czy szukasz spokoju, czy chcesz wojować z sąsiadem o wodę, pozwolenia 6msc, budowa, ekipa na każdym krok itp. Jak masz czas jeździć na budowę, pilnować materiałów, ekipy, w ogóle znasz się na tym to może warto oszczędzić?
Jeśli się nie znasz to i tak się nie zorientujesz co jest nie tak.
@ja_tu_czytam: pochodzę spod stolycy i zbudowałem tu dom. Napiszę Ci tak- za te pieniądze z ogłoszenia spokojnie kupisz tu działkę i zbudujesz dom taki jaki chcesz, a nie taki jak zaproponuje Ci deweloper. I jeszcze na fajną furę Ci zostanie.
Czy ktoś wyciszał w mieszkaniu sufit aby wygłuszyć dźwięki sąsiada z góry? Ma ktoś jakieś doświadczenie w tej kwestii? Czy warto na coś takiego się porywać? Od czasu wprowadzenia się do mieszkania nie mogę normalnie zasnąć... za dnia gówniaki bawiące się w berka a od 23 do 1 w nocy ich stary #!$%@? mi piętami. Niesie się to masakrycznie, bardzo niskie dzwięki. Efekt potęguje jeszcze wysokość pomieszczenia 3,1m. Już trochę depresja... #
@ja_tu_czytam nie wyciszysz, drgania rozchodza sie po konstrukcji budynku wiec slychac nie tylko przez sufit ale przez sciany. Jedyny sposob to wyciszyc podloge u sasiada bo wtedy izolujesz drgania od konstrukcji. Jak dzwiek doszedl to "szkieletu" budynku to nie jestes w stanie tego kontrolowac chyba ze wyciszysz caly swoj pokoj. Oczywiscie to jest taka diagnoza z dupy niczym konsultacja telefoniczna z lekarzem. Moze jest w konstrukcji budynku gdzies punkt gdzie troche ginie
Ekipa od wykończenia mieszkania zostawiła mnie na lodzie ( ͡°ʖ̯͡°) - zrezygnowali na 1,5 misiąca przed odebraniem kluczy z wkończenia mieszkania. Niby takia dobra, niby z polecenia a dzisiejszy dzień #!$%@? na całego przez tą informację. Już mam wizję jak sam rozwalam ścianę w tym mieszkaniu i kładę tynki (ale to nie skończy się za dobrze (╥﹏╥) ) Jak wiadomo w
#kiciochpyta #vin #motoryzacja #honda Czołem! Planuję zakup pierszego samochodu i wybór padł na Honde Civic. Jako że będzie to mój pierwszy samochód trochę boję się wtopy, więc zacząłem grzebać w necie szukając informacji po numerze vin. Na autoDNA wykupiłem raport, niesety nie ma tam kompletnie interesujących mnie informacji (są jedynie informację na temat modelu). Brak informacji o historii pojazdu, przebiegach etc. (aczkolwiek wyszło że samochód nie widnieje w żadnej z 12 baz
Mircy mam takie pytanie. Czy ktoś z was pracuje na umowę (o dzieło/zlecenie) z firmą z USA? Jak wygląda rozliczenie się z dochodów, jak wystawiacie umowy, co z problemem 'podwójnego opodatkowania'?
@trustME: mhm... nie posiadam działalności gospodarczej i raczej nie za bardzo chcę ją zakładać. Chciałem się dopytać czy ktoś ma podobną sytuację i czy ma jakieś tipy :)
Poszukujemy mid .NET Developera. Firma zlokalizowana na warszawskim mordorze. Międzynarodowe środowisko pracy (większość kontaktów z UK) a więc angielski wymagany na poziomie pozwalającym swobodnie porozumiewać się z innymi pracownikami (oczywiście zespoły w Polsce porozumiewają się w języku polskim).
Widełki: 7000- 10000 zł netto (oczywiście w zależności od posiadanych umiejętności) na UoP (opcja na b2b również mile widziana oczywiście z większymi widełkami )
@wkrk: z ciekawszej historii to mieliśmy kandydata który 4 razy przekładał rozmowę i po ostatnim telefonie żona odebrała i powiedziała, że nie jest mąż zainteresowany xD
Ciężko o dobrego .netowca więc znów wrzucam ogłoszenie. Może ktoś się skusi
Poszukujemy mid .NET Developera. Firma zlokalizowana na warszawskim mordorze. Międzynarodowe środowisko pracy (większość kontaktów z UK) a więc angielski wymagany na poziomie pozwalającym swobodnie porozumiewać się z innymi pracownikami (oczywiście zespoły w Polsce porozumiewają się w języku polskim :P ).
Widełki: 7000- 10000 zł netto (oczywiście w zależności od posiadanych umiejętności)
Jako, że sam kiedyś znalazłem pracę przez mirko umieszczam drobny anons.
Poszukujemy mid .NET Developera. Firma zlokalizowana na warszawskim mordorze. Międzynarodowe środowisko pracy (większość kontaktów z UK) a więc angielski wymagany na poziomie pozwalającym swobodnie porozumiewać się z innymi pracownikami (oczywiście zespoły w Polsce porozumiewają się w języku polskim :P ).
Widełki: 7000- 10000 zł netto (oczywiście w zależności od posiadanych umiejętności)
Jeśli się nie znasz to i tak się nie zorientujesz co jest nie tak.
I jeszcze na fajną furę Ci zostanie.