Treść nieodpowiednia do przeglądania w pracy lub miejscu publicznym...
#aliexpress #itemyzchin Przyszła paczka z lampkami led na choinkę. Z kuponami z 11.11 coś koło 7 pln za komplet 100 led. Zamówiłem dwa zestawy zimne białe. Wszystko działa przynajmniej narazie. W środku dodatkowo gift i "komiks". Jak ich nie lubić. Link do sprzedawcy. Luminarias10M 100 SMDs
http://www.aliexpress.com/item/Holiday-lights-LED-String-Strip-Garlands-10M-100-SMDs-EU-UK-US-AU-plug-Fairy-Light/1704003206.html
http://www.aliexpress.com/item/Holiday-lights-LED-String-Strip-Garlands-10M-100-SMDs-EU-UK-US-AU-plug-Fairy-Light/1704003206.html
@salvador5000: Rybkami nazywam podarunki od majfriendów. Dostałem na początku trzy rybki, a później dwa serduszka.
@goryl_w_garniturze: aha. Nie wiedziałem. Sorki.
- 727
Mikołaj wnet, więc łapcie! Szkic 26x29, cienkopis+pisak
Każdy plusujący bierze udział w losowaniu,które odbędzie się jutro koło 20:) #rozdajo #mikolajki #swieta #wiewioramaluje #zwierzaczki #natura
Każdy plusujący bierze udział w losowaniu,które odbędzie się jutro koło 20:) #rozdajo #mikolajki #swieta #wiewioramaluje #zwierzaczki #natura
@wiewiorzycakejt: Piękne!!! A właściwie piękny bo to chyba niebieski on <3
- 24
@wiewiorzycakejt: kozak
- 1427
Czy Killzone Shadow Fall to Battlefield 4 na #ps4 to zle gierki? Chyba nie a nikt nie chce kupic nawet za 10€, juz leza ze dwa miesiace, znajomi Xboxowcy badz Pecetowcy, a moja konsola dawno temu sprzedana - nie ma to jak wrocic do PCmasterrace ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
- 3
Komentarz usunięty przez autora
@piecho22: Odezwij sie na PW
- 121
#coolstory
słuchajcie mirasy nie uwierzycie co mi się wczoraj wydarzyło
otóż jest obok mnie taki mały kiosk z warzywami i pracuje w nim taki młody superprzystojny chłopak, Oliwier. Taki że MaksyymalnaR powiedziałaby
słuchajcie mirasy nie uwierzycie co mi się wczoraj wydarzyło
otóż jest obok mnie taki mały kiosk z warzywami i pracuje w nim taki młody superprzystojny chłopak, Oliwier. Taki że MaksyymalnaR powiedziałaby
j-------m
@rozowypasek: finał 10/10
- 48
- 417
Heh. Pierwsze #coolstory na mikro :)
Natchniety wpisami @AjronMen oraz @jestem_anonimowy apropo problemów z #rozowypasek wstawie cos od siebie.
Story sięga czasów studenckich - okresu obrony pracy magisterskiej, wiec jakiś 2009r. #takistaryjestem
Natchniety wpisami @AjronMen oraz @jestem_anonimowy apropo problemów z #rozowypasek wstawie cos od siebie.
Story sięga czasów studenckich - okresu obrony pracy magisterskiej, wiec jakiś 2009r. #takistaryjestem
- 9
#silownia #mikrokoksy
Taki trochę #lifehack . Generalnie sporo ludzi ma problemy z podciąganiem - głównie nachwytem. Łapią się drążka i czapa d--a, nie wychodzi im to coś - bo się podciągają łapami przykładowo i technicznie im coś to nie działa. I tutaj jest mój sposób, który odkryłem z pomocą schodów u mnie w domu ;)
Otóż zauważyłem, że większość problemów z podciąganiem nachwytem wynika z braku stabilności. Bujamy się jakoś przód-tył (czasem minimalnie) wytracając siły i rytm, albo sam ruch dłoni na drążku już nam w jakiś sposób przeszkadza (łapa się jednak nieco okręca), lub sam fakt, że mamy w tej pozycji nie do końca sztywny nadgarstek, albo znowu mamy niektóre partie pleców nieco słabsze i nas nie stabilizują żeby była sztywna pozycja.
I
Taki trochę #lifehack . Generalnie sporo ludzi ma problemy z podciąganiem - głównie nachwytem. Łapią się drążka i czapa d--a, nie wychodzi im to coś - bo się podciągają łapami przykładowo i technicznie im coś to nie działa. I tutaj jest mój sposób, który odkryłem z pomocą schodów u mnie w domu ;)
Otóż zauważyłem, że większość problemów z podciąganiem nachwytem wynika z braku stabilności. Bujamy się jakoś przód-tył (czasem minimalnie) wytracając siły i rytm, albo sam ruch dłoni na drążku już nam w jakiś sposób przeszkadza (łapa się jednak nieco okręca), lub sam fakt, że mamy w tej pozycji nie do końca sztywny nadgarstek, albo znowu mamy niektóre partie pleców nieco słabsze i nas nie stabilizują żeby była sztywna pozycja.
I
- 0
@Khaine: ja mam lepszy pomysł - skorzystac poprostu z czyjejs asysty, jak ktos trzyma za nogi stabilizuje ci ta pozycje i masz tez lzej, z kazda seria potem jest latwiej i dochodzisz do momentu kiedy mozesz sam ; )
- 0
@bgonzo: Też jest to jakaś opcja, ale z asystą to raczej nie jest to samo, co jak podciągać się samemu. Na wyciągu górnym w sumie też jest niezła kontrola pozycji.
- 54
KTO NADAL SPEŁNIA SWOJE NOWOROCZNE POSTANOWIENIA Z 2013 ROKU, KTÓRE BRZMIAŁY "SCHUDNIJ, ĆWICZ, ZDROWO SIĘ ODŻYWIAJ, POTEM RÓB MASĘ I ĆWICZ NA SIŁOWNI? I W TYM CELU ZAŁOŻYŁ TAG #sztafeta (SORRY ZA SPAMTAGIEM) I ZMOTYWOWAŁ JESZCZE KILKA OSÓB DO BIEGANIA, A OBECNIE ZACZĄŁ 6 MIESIĄC NA SIŁOWNI I ROBI MASĘ A KAŻDA JEGO KOLEŻANKA MÓWI, ŻE LEPIEJ WYGLĄDA I PRZYKOKSIŁ?
1. JA
#silownia #odchudzanie #postanowienianoworoczne
1. JA
#silownia #odchudzanie #postanowienianoworoczne
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
konto usunięte via Android
- 1
@paramite: bardziej miarodajne jeat podciaganie, zarzut albo martwy ciag
@Sudokuu: (#) jakie owłosione przedramie O.o
Takie tam moje małe #coolstory #truestory
Kiedyś na imprezie kilka osób wpadło na pomysł, by jutro iść na turniej w kręgle, trzeba było się szybko zapisać, więc i ja się zapisałem i, bodajże, 3 inne osoby. Ja w kręgle wcześniej "grałem 1 raz w życiu". No to się zapisaliśmy, kasa wpłacona i balujemy dalej. Balowaliśmy do wczesnego rana, potem spanko i ktoś się mi dobija do drzwi, że turniej, że kręgle - ja wielkie WTF, ale ogarnąłem, że coś miało być. Na mega kacu (w sumie to jeszcze chyba byłem pijany) poszliśmy na ten turniej. Na turnieju 60 osób - do wygrania jakaś pralka, coś tam i główna nagroda - wycieczka 2 tygodniowa do Hiszpanii(?). Najpierw kwalifikacje - 2 znajomych odpadło i zostałem ja i jeden znajomy. Potem jakby 1/8 finałów - kolega odpadł, zostałem tylko ja - dodam, że miękko trzymałem się na nogach i żeby podtrzymać "fazę i dobrą passę", pomimo zakazu spożywania alkoholu, jak typowy Janusz biegałem do znajomych, którzy mnie zasłaniali, żebym mógł łyknąć browca. No i tak tą 1/8 finałów przebrnąłem bez problemów i na ten dzień był koniec.
Wróciliśmy do akademika, dalej impreza, żeby uczcić mały sukces. Walimy tak znowu do wczesnego rana, sytuacja z dnia poprzedniego się powtarza, tylko budzi mnie już ze 20 osób, że idziemy na turniej, że mam wygrać - ogólnie czułem się jak Justin Bieber. Znowu na fazie idziemy do tej kręgielni, siadamy i tam losują przeciwników. Mi dali jakąś babkę - podchodzi ona do mnie ze swoją torbą, z której wyciąga swoje buciki, swoją kulę i wyskakuje z tekstem - "#heheszki na którą strzałkę grasz?". Ja zrobiłem wielkie oczy, w głowie wielkie WTF, bo za c---a nie wiedziałem o co mnie pyta. Odpowiedziałem - #heheszki, w sumie gram trzeci raz w życiu, więc nie wiem o co pytasz. Cała kręgielnia w śmiech, bo niewielka była. No i zaczynamy, ja rozpocząłem serią 4 kolejnych strike'ów, babka zbladła, gramy, gramy no i wygrałem ze znaczną przewagą. Spakowała swoją torebkę i s---------a czym prędzej. Nastała 1/4 finału - 8 zawodników w tym ja. Znowu chowam się za znajomymi, co by podtrzymać fazę, w ciągu tych dwóch dni stałem się lokalną gwiazdą i śmieszkiem, więc wszyscy widzą, ale nikt nie reaguje. No i walimy 1/4, bach bach, wygrana, choć nie bez problemów, to już poważni zawodnicy są.
Kiedyś na imprezie kilka osób wpadło na pomysł, by jutro iść na turniej w kręgle, trzeba było się szybko zapisać, więc i ja się zapisałem i, bodajże, 3 inne osoby. Ja w kręgle wcześniej "grałem 1 raz w życiu". No to się zapisaliśmy, kasa wpłacona i balujemy dalej. Balowaliśmy do wczesnego rana, potem spanko i ktoś się mi dobija do drzwi, że turniej, że kręgle - ja wielkie WTF, ale ogarnąłem, że coś miało być. Na mega kacu (w sumie to jeszcze chyba byłem pijany) poszliśmy na ten turniej. Na turnieju 60 osób - do wygrania jakaś pralka, coś tam i główna nagroda - wycieczka 2 tygodniowa do Hiszpanii(?). Najpierw kwalifikacje - 2 znajomych odpadło i zostałem ja i jeden znajomy. Potem jakby 1/8 finałów - kolega odpadł, zostałem tylko ja - dodam, że miękko trzymałem się na nogach i żeby podtrzymać "fazę i dobrą passę", pomimo zakazu spożywania alkoholu, jak typowy Janusz biegałem do znajomych, którzy mnie zasłaniali, żebym mógł łyknąć browca. No i tak tą 1/8 finałów przebrnąłem bez problemów i na ten dzień był koniec.
Wróciliśmy do akademika, dalej impreza, żeby uczcić mały sukces. Walimy tak znowu do wczesnego rana, sytuacja z dnia poprzedniego się powtarza, tylko budzi mnie już ze 20 osób, że idziemy na turniej, że mam wygrać - ogólnie czułem się jak Justin Bieber. Znowu na fazie idziemy do tej kręgielni, siadamy i tam losują przeciwników. Mi dali jakąś babkę - podchodzi ona do mnie ze swoją torbą, z której wyciąga swoje buciki, swoją kulę i wyskakuje z tekstem - "#heheszki na którą strzałkę grasz?". Ja zrobiłem wielkie oczy, w głowie wielkie WTF, bo za c---a nie wiedziałem o co mnie pyta. Odpowiedziałem - #heheszki, w sumie gram trzeci raz w życiu, więc nie wiem o co pytasz. Cała kręgielnia w śmiech, bo niewielka była. No i zaczynamy, ja rozpocząłem serią 4 kolejnych strike'ów, babka zbladła, gramy, gramy no i wygrałem ze znaczną przewagą. Spakowała swoją torebkę i s---------a czym prędzej. Nastała 1/4 finału - 8 zawodników w tym ja. Znowu chowam się za znajomymi, co by podtrzymać fazę, w ciągu tych dwóch dni stałem się lokalną gwiazdą i śmieszkiem, więc wszyscy widzą, ale nikt nie reaguje. No i walimy 1/4, bach bach, wygrana, choć nie bez problemów, to już poważni zawodnicy są.
@semperfidelis: dla mnie i tak jesteś mistrzem
@MaxiimumR: Nie rozumiesz, tu nie chodziło o wycieczkę, a o pralkę;)
- 188
#coolstory #heheszki #rozowepaski
Trochę ostatnio zarosłem, więc poszedłem jak zawsze do tego samego salonu fryzjerskiego. Ku mojemu zdziwieniu nie było tej fryzjerki co zawsze - ogromej, 2 metry wzrostu, wagi to nie wiem ile miała ale na pewno dużo i zawsze sie zastanawiałem jak jej się nożyczki mieszczą w te palce co wyglądają jak berlinki. Wychodzi za to dupera - szczupła, leginsy, szpile, paznokcie o------e, cycek w puszapie, wlosy tlenione ze jej chyba pol mozgu wyssało i pomarańczowa facjata.
Siadam elegancko mowie jak chce żeby mnie obcięła i leci z tematem dupera. Jak zaczeła mi cyckami wywijac przy obcinaniu grzywki to myslalem ze zejde. Obcięła mnie elegancko. Po raz pierwszy od nie wiem kiedy byłem zadowolony. Podziękowałem i przychodzi do płacenia:
-16zł
Trochę ostatnio zarosłem, więc poszedłem jak zawsze do tego samego salonu fryzjerskiego. Ku mojemu zdziwieniu nie było tej fryzjerki co zawsze - ogromej, 2 metry wzrostu, wagi to nie wiem ile miała ale na pewno dużo i zawsze sie zastanawiałem jak jej się nożyczki mieszczą w te palce co wyglądają jak berlinki. Wychodzi za to dupera - szczupła, leginsy, szpile, paznokcie o------e, cycek w puszapie, wlosy tlenione ze jej chyba pol mozgu wyssało i pomarańczowa facjata.
Siadam elegancko mowie jak chce żeby mnie obcięła i leci z tematem dupera. Jak zaczeła mi cyckami wywijac przy obcinaniu grzywki to myslalem ze zejde. Obcięła mnie elegancko. Po raz pierwszy od nie wiem kiedy byłem zadowolony. Podziękowałem i przychodzi do płacenia:
-16zł
@zgaS: karate kid
Komentarz usunięty przez moderatora
- 4
- 4
6345 - 3 = 6342
Za dziś 2h - plecy + biceps
Za piątek 1h - barki + kaptury + przedramiona
#roknasilowni
Za dziś 2h - plecy + biceps
Za piątek 1h - barki + kaptury + przedramiona
#roknasilowni
Mikołaj
- Opole
Dla szczęśliwca mamy model drona X5SC marki Syma, który wyposażony jest w kamerę HD.
Zasady każdy zna, wśród plusujących rozlosujemy zwycięzce za pomocą mirkorandom w czwartek po godzinie 16:00.
Krótko