1939 rok. Wojna radziecko - fińska. Duży oddział radzieckich żołnierzy podróżuje drogą w okolicach granicy. Nagle zza niewielkiego wzgórza dobiega ich głos: - Jeden fiński żołnierz jest lepszy, niż dziesięciu Ruskich! Radziecki dowódca szybko wybiera dziesięciu najlepszych wojaków i wysyła ich za wzgórze. Po chwili rozlegają się odgłosy strzałów, po czym zapada cisza. Głos odzywa się znowu: - Jeden fiński żołnierz jest lepszy, niż stu Ruskich! Wściekły dowódca radziecki skrzykuje naprędce setkę najlepszych z pozostałych wojaków
Z takich życiowych sukcesów, to nauczyłem różowego grać w gre. Przeczekałem początkowy moment zwątpienia 'kochanie, ja nie umiem, sam pograj', wytrwale tłumaczyłem zasady mechaniki pojazdu, jak zmieniać biegi, jak pracować gazem i hamulcem i oto jest. Mój różowy stał się pełnoprawnym wirtualnym kierowcą WRC (choć osobiście preferuje grupę B). Rano budzi mnie ryk Audi Quattro, powoli przyzwyczajam się do przekleństw, kiedy straci 3 ms do pierwszego miejsca. Wieczorem do mnie przyjeżdża, browary
@Gasquet: @NIEKONWENCJONALNA: @Trajforce: @srululuableble: @banana_phone: Każdy sposób jest dobry, jeżeli finał jest pożyteczny. Ja mieszkałem z matką, byliśmy ubodzy, mieszkaliśmy w jednym pokoju, matka zawsze czytała do późnej nocy a ja nie mogłem spać, bo mi światło przeszkadzało, więc zacząłem sam czytać, doszło do tego, ze czasami matka już prosiła by wyłączyć, bo jest późna noc i trzeba spać
@furia_narasta jak to sobie wyobrażasz we wszystkich miejscach z obsługa klienta (np. sklepy, urzędy, lokale gastronomiczne czy obiekty rozrywkowe), szpitale itd.? Wbrew pozorom mniej jest takich miejsc, gdzie nie trzeba byc caly czas w gotowości do pracy. A kwestia twojej ptacy jest do do gadania z twoim pracodawcą.
Nie każdy wie, że w #usa istnieje coś takiego, jak turystyka sądowa. Np. w stanie Massachusetts sędziowie przyznają najwyższe odszkodowania osobom, które zachorowały na raka na skutek styczności z azbestem, więc wszyscy poszkodowani w podobnych sprawach starają się procesować właśnie tam. W takim Los Angeles z kolei ciężko jest wygrać proces o prawa autorskie (samo nagromadzenie osób związanych z show businessem jest tam ogromne, a więc sądy są zawalone podobnymi
@HonyszkeKojok dziękuję tobie i żonie za wielkie serducho do tych małych zwierzątek! Jedna mała uwaga- kiedy bierzemy nową świnkę z niepewnego źródła najlepiej po przyniesieni udo domu zrobić jej kwarantannę czyli około dwa tygodnie w osobnej klatce czy pudełku, głównie w celu ochrony świnek które już mamy przed chorobami które nowa świnka może przynieść. Obserwuj wszystkie swoje prośki teraz, czy nie wyjdzie na skórze jakaś grzybica czy wszoły, wcześnie rozpoznane są
@tHoePs: świnka była w kwarantannie u tej Pani która ją wzięła od gówniary. Była u weterynarza stąd wiemy, że jest ok, my sami idziemy też dziś z nim do weta na wszelki.
Z 6 letnim synem po drodze do przedszkola wymieniamy zawodników reprezentacji Polski w piłce: Lewandowski, Glik... i nagle pada Peszko,na to syn "pół człowieka, pół litra. ( ͡°͜ʖ͡°) #heheszki #peszko #pilkanozna
@lezkaniebieska: spodobał ci się Vetulani? Mam dobrą wiadomość: pozostałe jego książki są od tej znacznie lepsze! Mózg ucierpiał przy redakcji, a na dodatek jest zlepkiem tekstów od sasa do lasa, i nie mam tu na myśli poruszanych tematów, ale moc gatunkową - pamiętam, że były teksty z bogatą bibliografią i zbyt fachową terminologią (zdecydowanie niepopularnonaukowe), jak i teksty łatwe w odbiorze. Polecam drugą część zbioru artykułów Vetulaniego, czyli Piękno neurobiologii
What is my perfect crime? I break into Tiffany's at midnight. Do I go for the vault? No, I go for the chandelier. It's priceless. As I'm taking it down, a woman catches me. She tells me to stop. It's her father's business. She's Tiffany. I say no. We make love all night. In the morning the cops come and I escape in one of their uniforms. I tell her to meet
@dziobnij2: jak najszybsze znalezienie następcy zawsze jest dobrym rozwiązaniem, choć rozumiem, że możesz mieć w tym momencie inne zdanie na ten temat ( ͡°ʖ̯͡°)
@dziobnij2 weź następnego nazwij go tak samo a zobaczysz że przelejesz na niego podwójne uczucia, nowe i te które zostaną po twoim przyjacielu który odszedł
- Jeden fiński żołnierz jest lepszy, niż dziesięciu Ruskich!
Radziecki dowódca szybko wybiera dziesięciu najlepszych wojaków i wysyła ich za wzgórze. Po chwili rozlegają się odgłosy strzałów, po czym zapada cisza. Głos odzywa się znowu:
- Jeden fiński żołnierz jest lepszy, niż stu Ruskich!
Wściekły dowódca radziecki skrzykuje naprędce setkę najlepszych z pozostałych wojaków