#perfumy #frufrecki
Dzisiaj krótko o budżetowej pozycji, Lacoste L.12.12 Blanc EDP. W otwarciu czuć zielony akord i trochę cytrusów. Zapach od początku jest lekki i świeży oraz wodny. Po kilku minutach zaczynają wychodzić intensywniejsze drzewne nuty, a także trochę kardamonu. Ten jednak dosyć szybko zanika. Dalej jest natomiast eukaliptus oraz sosna, nadająca nieco iglastego akordu.
Kompozycja nie jest specjalnie złożona i utrzymuje raczej liniowy profil. Jest to prosty,
Dzisiaj krótko o budżetowej pozycji, Lacoste L.12.12 Blanc EDP. W otwarciu czuć zielony akord i trochę cytrusów. Zapach od początku jest lekki i świeży oraz wodny. Po kilku minutach zaczynają wychodzić intensywniejsze drzewne nuty, a także trochę kardamonu. Ten jednak dosyć szybko zanika. Dalej jest natomiast eukaliptus oraz sosna, nadająca nieco iglastego akordu.
Kompozycja nie jest specjalnie złożona i utrzymuje raczej liniowy profil. Jest to prosty,








źródło: BVL-42170_4_1080x.jpg
Pobierz