No i dobra Mirony. Pora zacząć trzeci dzień nikotynowych zmagań. Lekko nie jest, ale ulgę znalazłem w robieniu rzeczy bezsensownych. Nauczyłem się robić timelapsy, pobiłem rekord wysokości moim biedadronem, świeciłem sobie mocną latarką po podwórku xD. Byle tylko czymś zająć ręce. Głód nie jest już tak paraliżujący jak 1 dnia. Można to już nawet nazwać ochotą, a nie przymusem. Czasem tylko mam takie dziwne napady, że momentalnie włącza mi się niepohamowane ciśnienie
O kurde Mirki. Jestem w mieszkaniu babci która zmarła parę tygodni temu. Miała wylew... I ostatni wpis w jej notesiku na lodówce pisany jakimś dziwnym niechlujnym pismem ... Przerażające. Zawsze się zastanawiałem jaki dzień będzie tym ostatnim.. teraz już niestety wiem.
Zaczynam dziś nowa terapie, która podobno ma mi zrobić życie mirasy. Boje się jak jamnik na sylwestra ale tez i ciesze. Podobno mam być jedna z pierwszych osób w południowej Polsce, która ma dostac ten lek (ʘ‿ʘ)
Dajcie jakieś plusy na zachęte i trzymajcie za mnie kciuki ᕙ(⇀‸↼‶)ᕗ
@NapalInTheMorning bialaczka i powiklania z nia związane. Chore pluca. To rodzaj bialaczki ktory atakuje ludzi glownie po 50 roku zycia. Na nia sie nie umiera tylko na choroby ktore czlowiek lapie w wyniku oslabienia odpornosci wywolanego przez bialaczke. Ale mamie wzrosla ostatnio odpornosc i jest duzo lepiej, pluca tez sie lecza prawidlowo. Nie bedzie juz nigdy w pelni sprawna ale bedzie chociaz zyc.
dajesz plusa, inni też jeśli chcą, ja na te plusy paczę i sie nimi jaram xD, a w sobotę o 23 losuje jednę osobę z tych plusów i ZAMAWIAM DOWOLNĄ GRĘ I JĄ DLA CIEBIE OPŁACAM, nie jakas darmowa, tylko zajebi**a gre xD (najdrozsza też niestety nie;p ale jakas średnio cenową... no będzie zajebista, no! :D) z dostawą pod taki adres jaki podasz. (pw)