Mam 2 rocznego synka. Troszkę już mówi (pojedyncze słowa). Jakiś czas temu mówi do mnie:
I wziął moją paczkę fajek i wyrzucił do śmieci. Minęły 3 tygodnie - tyle już nie palę.
Miałem
Tatusiu nie pal... niedobe... ja nie ce... wyrzucić
I wziął moją paczkę fajek i wyrzucił do śmieci. Minęły 3 tygodnie - tyle już nie palę.
Miałem
W saturnie dzuewczyna stoi na mna w kolejce i sie pyta kasjerki:
-Czy mozna bez placenia wyjsc?
Kasjerka