Czy ktoś pamięta projekt-motyw RedHata, który miał na celu wizualne zbliżenie do siebie GNOME i KDE? ...nazywał się Bluecurve :) Dodaję screenik z KDE. Info na Wiki: https://en.wikipedia.org/wiki/Bluecurve
@awarmawar: W nawiązaniu do grafiki P&G: jestem patriotą ekonomicznym i unikam zagranicznych brandów o ile mam taką możliwość. Nie zawsze się to udaje, ale dość często w sklepie znajduję polskie odpowiedniki.
Składany ekran to fajna sprawa, tylko, że utrzymanie takiego ekranu przy życiu będzie wymagało nielada baterii. ...albo standard iPhona, czyli ładujemy urządzenie co kilka godzin.
@VCO1: w f-droid nie powinno być malwareu. są znani z tego, że wszystkie programy muszą być open-source i chyba robią audyt kodu. bezpieczeństwa też spodziewam się po amazonie, tzn raczej zrujnowaliby sobie opinię pozwalając na malware w ich sklepie z apkami
Hmm, wygląda tak, jak wyglądają przedmieścia i drogi wjazdowe do większych miast (np. Warszawa, Kraków i ogólnie cała Zakopianka) - billboard na billboardzie, im więcej, tym lepiej. Może warto wziąć się za przestrzeń publiczną - bo tutaj AdBlocka nie mamy.
@Szabalaba_kabawaga_amnibuja_kuja: Tutaj mamy odwieczny problem, tzn. ustawodawstwo (szczególnie w sprawach etyki) nie nadąża za postępem technologicznym. Przykładów jest wiele, choćby np. broń atomowa lub internet. W sprawie internetu, w kwestiach takich jak fake newsy i prywatność dopiero stajemy na nogi i zaczynamy o tym myśleć.
Zawsze się zastanawiałem, czy Mirki i Janusze biznesu nie spodziewają się, że sprawdzę samochód przed wyrzuceniem kasy w błoto. Choć na 30 ogłoszeń które sprawdziłem w moim przypadku około 25% nie chciało podać numerów VIN lub innych danych do CEPIK. Powód zawsze ten sam: "no przecie mówie, że pikuś i nic tam nimo".
nsfw
Zawiera treści NSFW
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
@hasiok: to, że pokonuje, to jeszcze pół biedy. Jak tracisz dostęp do kompa i musisz siedzieć nad nim godzinami nie wiedząc, co dokładnie było przyczyną - superowe.
Win 10 (i Win 7) nie musi być taki ciężki. Jednym z tricków przy słabych kartach graficznych jest wyłączenie wszelkich animacji, efektów transparentności, itp. Co prawda nie daje wielkiego szału, ale przy starszych maszynach każdy wolny MB pamięci się liczy.
Win+X -> System -> Zaawansowane ustawienia systemu -> Zaawansowane -> Ustawienia (pod "wydajność")
Lub Linux + Wine, ewentualnie Linux+Virtualbox z Win 10 i problem z głowy :)
Czyżby chodziło o ten wpis na FB?