Cześć, szukam tabletu, którego chciałbym używać głównie na potrzeby nawigacji morskiej - do tego potrzebuje możliwie najdokładniejszy moduł gps. Slot na sim byłby dodatkowym wielkim plusem - na czas rejsu przerzuciłbym swoją kartę sim w tablet i bezpośrednio na nim sprawdzał pogodę i wiadomości.
czy ktoś z was mógłby coś polecić? z racji tego że tablet będzie używany 2/3 tyg w roku celuje w coś tańszego - poniżej 1500 zł może być
@Nieszkodnik: Nope, nie marudzili i nie grozili za bardzo. Po prostu wzieli to co jeszcze dało radę pływać z dawnej floty, przepłynęli cały Atlantyk i spuścili Argentyńczykom w------l ("hehe, no gdzie oni tu przypłyną, za daleko przecież mają, eeeeasy win"). No mniej więcej ;)
Wciąż żyję :3 Znaczy, umarłem jakoś szybko po moim poprzednim wpisie, ale od razu zacząłem od nowa i od tamtej pory żyję se. Ustawienia dokładnie takie same, tylko wycofuję się z bana na nieświeże jedzenie, bo szkoda marnować w sumie, a i tak roleplayowo mi pasuje bardziej.
Standardowo będę se mieszkać w tym dużym domu na zachód od west point, spodobało mi się tam i teraz chyba za każdym razem tam koczuję. Może kiedyś to zmienię, bo generalnie miejscówka jest bardzo łatwa, nie ma tu zombiaków ani nic, bardzo czilowo i właściwie mógłbym stąd nie wychodzić i bym przeżył pewnie, bo jest woda, są ryby, jest farma... Myślę, że nawet bez prądu bym tu przeżył ile bym chciał, tylko wtedy lodówki/zamrażarki szkoda, bo to bardzo ułatwia życie i pozwala gromadzić jedzonko na zapas. Może jakbym się przerzucił na dietę ziemniaczaną, to bym tak tego nie odczuł, bo ziemniory mogą długo leżeć.
@PiersKurczaka: A ty ciągle w tym trójdomu ;) Dla mnie za daleko, za leniwy jestem żeby tak jeździć. Wole bliżej cywilizacji, tak na rzut zombiakiem od najbliższego baru ;)
Tego filma se musze ponownie obejrzeć, bo szpiegowski bardzo mało jest i jeszcze szpieg z 2011 roku. Tamten widzie że ma przeciętny noty, bo pewnie tepe chuje nie ogarnęły intrygi xdd
Tak zapytam, tenże Notatkowator działa? Bo nie widzę zbytnio notatek przy użytkownikach. W local storagu jest wpis jak widzę, ale nie pojawia mi się nigdzie przy nicku we wpisach. A tam chyba powinien jak kiedyś dawny notatkowator? Chrome v123
Byłem dziś w zajebistym miejscu. Malutka wieś, z której wszędzie jest daleko i w której nic nie ma. Dzieci do podstawówki mają 3 kilometry (40 minut pieszo), a połowa drogi idzie przez las. Do małego spozywczaka też 3 kilometry. Do najbliższego czynnego przystanku autobusowego 2 kilometry. Do miasta powiatowego 16 kilometrów, a do Wojewódzkiego 31 km. Takie miejsca mają swój klimat. Najfajniejsze jest to, że aby wydostać się z tej wsi trzeba
Młody student, sierota nie może zebrać pieniędzy na opłacenie czesnego i czynszu za studia. Boi się, że zostanie wyrzucony i nie ma pomysłu skąd wziąć brakujące środki. Razem z kolegą wpadają na genialny pomysł. Postanawiają zorganizować koncert muzyczny na uczelni. Chcą sprzedać bilety i w ten sposób zebrać potrzebną kwotę. Gwiazdą wieczoru ma być światowej sławy kompozytor – Ignacy Jan Paderewski.
Siema wykopki, może zaoszczędzę komuś przeprawy, ale próbuje od jakiegoś czasu kupić auto w Lublinie. Napatoczyło się mi Audi S3 z 2010, całkiem ładne (WAUZZZ8P8AB022172). Uprzedzając zgadzam sie, że mogłem wcześniej sprawdzić dowód z dowodem rejestracyjnym, ale człowiek uczy się na błędach.
Właściciel wydawał się ogarnięty, sprawdzałem go u mechanika i lakiernika, wszystko w miarę ok. U lakiernika okazuje się, że bok ryśnięty i pomalowany, bo wyszło tam z 240mikronów. Gość stwierdza, że przy kupnie jego mechanik sprawdzał i nic takiego nie wykazało. Gość utrzymywał, że kupił go w 2016 roku przy przebiegu 190tys. Patrząc do dowodu rej. widzę rok 2018 - okazuje się że gość zapomniał bo 2016 a 2018 to podobny okres xD Dodatkowo pierwszy przegląd przy 220tys - jak go skonfrontowałem to czuć było zmianę nastroju z pomocnego na "bierzesz Pan czy nie". Mimo to mówię, że jestem zainteresowany - gość nie może wytrzymać, przy kolejnej rozmowie wieczorem mówi, że musi to dopinać jak najszybciej bo niedługo wyjeżdża xD.
Kupiłem sobie na święta trylogię Mass Effecta i zagrałem pierwszy raz w życiu, chyba nie muszę pisać jakie to jest wyśmienite kino, jaki bogaty jest ten świat, jaka historia zajebista, zajebiste postaci, seksowne laski, ale chciałbym się pochylić co mi nie spasowało, nie jest tego wiele ale jednak: Po pierwsze, dubbing W 1. części polski głos Shepparda (Dorocinśkiego) zajebiście spasował do luja którego sobie stworzyłem W 2. części to jest jakieś totalne nieporozumienie, i dosłownie do końca gry nie byłem w stanie przyzwyczaić się do tego głosu Łukasza Nowickiego, ale męczyłem się, bo pozostałe polskie głosy zostały te same, a one były b. dobre W 3. części nie miałem już wgl tego wyboru i w sumie dobrze, bo ten angielski Sheppard pasował do mojej postaci podobnie jak polski w 1. części Drugim gwoździem w dupie była ta misja samobójcza w 2, gdzie zrobiłem wszystkie zadania (oprócz dlc z tym przekaźnikiem masy i batarianami), a i tak zginęło kilku moich ziomków. M.in. Kelly, Mordin i Kasumi. Kelly zginęła bo nie ruszyłem na pomoc załodze od razu, a Mordin i Kasumi zginęli ponieważ jak czytałem na necie wybierałem niewłaściwych ludzi będąc już w bazie Zbieraczy.
Bardzo fajne uczucie jak znajdziesz rozwalony ambulans i sobie go doprowadzisz do stanu używalności :3
Szkoda, że nie można naprawić lightbara. Wiem, że jest mod na to, ale uważam to za trochę cziterskie, gram vanillę apocalypse, jedyne mody jakich używam to różne informacyjne, jak te paski potrzeb po prawej, zużycie broni na dole, ilość otrzymanego expa w postaci liczby pojawiającej się nad głową gdy wpada jakiś exp, itp.
Sporo West Pointa zlootowałem i uznałem że pora wybrać się do Muldraugh do wypożyczalni kaset wideo i przy okazji zahaczyć o ten wielki warehouse, a jak miejsca w bagażniku starczy to i podwędzić amunicję z komisariatu i podkraść coś z tych mniejszych warehousów na dole. Plan całkowicie udany; odkąd ogarnąłem istnienie koktajli mołotowa, życie stało się dużo prostsze. Wyrąbałem dwie hordy, po jednym koktajlu na każdą, jedna przy dużym warehousie, druga przy komisariacie / VHS. W warehousie 5 crowbarów i kilka axów, także elegancko, bo ja się specuję właśnie w long bluntach (axe też mogę rozwijać, ale póki mam crowbary i kije baseballowe, to się skupiam na tym).
Co ten #microsoft #windows10 odwala, mam sobie kompa do pracy z lokalnym kontem użytkownika niepowiązanych z kontem microsoft, jestem na nim od dawna zalogowany w przeglądarce, teams i office na firmowe konto microsoft, a ten mi od dzisiaj co chwilę wyskakuje z komunikatem, żebym zweryfikował swoje konto służbowe. Nie chcę aby moje konto lokalne zostało powiązane z firmowym kontem microsoft (z prywatnym też nie chcę), chcę mieć dalej
Jak wygląda sytuacja z serwisówkami przy nowej S7 na południe od Warszawy? Czy od samego Służewca da się zaplanować jakąś sensowną trasę?
Jak wyglądają serwisówki wzdłuż S17 oraz S2/A2? Wiem, że przy A2 jest jakiś nieprzejezdny odcinek w okolicach Majdanu? Szukam jakiejś alternatywy dla jazdy na Gassy, więc będę wdzięczny za wskazówki.
@maciejunio: Na razie jest dziura na wysokości Antoninowa i planowanego tam MOPu. I dalej do Tarczyna to tak "niby jest ale ni ma" ;) Dopiero za Tarczynem już ładnie.
- dodano wyróżnienie numeru aktualnej strony - poprawiono pole do wpisywania komentarza na stronie znaleziska - poprawiono tło pop-upa opcji tagu w znaleziskach - poprawiono tło przycisku przewijania slidera hitów na głównej
Macie możne jakieś zadanka z gita? Chodzi mi o cos takiego ze jest napisane zrob to i to i wynik ma byc taki. Np zmien nazwe commita, odzyskaj utracona gałąź itp? #programowanie #git
Slot na sim byłby dodatkowym wielkim plusem - na czas rejsu przerzuciłbym swoją kartę sim w tablet i bezpośrednio na nim sprawdzał pogodę i wiadomości.
czy ktoś z was mógłby coś polecić? z racji tego że tablet będzie używany 2/3 tyg w roku celuje w coś tańszego - poniżej 1500 zł
może być