l.....k
l.....k
  • 2
Muszę podjąć życiową decyzję. Mirko pomóż.

Który wybrać?
1) Sernik marmurek
2) Sernik z wiśniami
3) Sernik z brzoskwiniami
l.....k - Muszę podjąć życiową decyzję. Mirko pomóż. Który wybrać? 1) Sernik mar...

źródło: comment_hXNpSgOxoxcnukhiuBGN9z4HsFxXtMKN.jpg

Pobierz

Który wybrać?

  • Sernik marmurek 50.0% (255)
  • Sernik z wiśniami 15.9% (81)
  • Sernik z brzoskwiniami 15.9% (81)
  • Sernik z mandarynką 5.1% (26)
  • Sernik z wiśniami 13.1% (67)

Oddanych głosów: 510

  • 11
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
Czarny_Sezam
  • 47
No więc, znajomy opowiedział mi o randce z niespodziewanym finałem. Nie wiem na ile historia jest prawdziwa, więc wszelkie skargi nt. jej autentyczności kierujcie do niego.

Więc, znajomy zaprosił dziewczynę na randkę, a z tego co mówił wynikało że sporo się wykosztował - kino, kolacja (zarezerwował stolik) itd. Idą do kina, wchodzą do sali i oglądają film, gdy wtem #rozowypasek wychodzi z sali. Znajomy myślał, że do toalety, ale ona po
  • 30
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
corpse
corpse
  • 0
@tysonic: nie esbecy tylko dokumenty. Odręcznie pisane dokumenty i podpisy pod maszynowymi dokumentami. Masz słowo podejrzanego przeciwko twardym dowodom i wierzysz podejrzanemu. Twoje myślenie przeczy logice
  • Odpowiedz
corpse
corpse
  • 0
Jeżeli chodzi o szantaż to bądź człowieku poważny, Wałęsa w tamtym czasie był zwykłym nic nie znaczącym robotnikiem i SB nie miało powodów, żeby w ten sposób z nim pogrywać. Z dokumentów jasno wynika, że chodziło o pieniądze.
  • Odpowiedz
corpse
corpse
  • 0
@tysonic: zakończone postępowanie lustracyjne wznowić może tylko Wałęsa. Idąc takim tokiem myślenia można zakwestionować każdy dokument.
  • Odpowiedz
corpse
corpse
  • 0
@tysonic: co ty porównujesz ? W-----i się z drzwiami do znajomej rodziny, a twojego ojca gonili za polipropylen, więc na pewno Wałęsę zmusili do współpracy. Dowody są na piśmie i w relacji świadków, którzy od lat mówili, że żył ponad stan. Zaraz mi powiesz, ze kilkadziesiąt tysięcy tajnych wspołpracowników nadawało, bo każdego z nich szantażowali zabiciem rodziny... Robili to dla pieniędzy, posad czy innych profitów. Do mojego ojca jak zaczynał
  • Odpowiedz
corpse
corpse
  • 0
@tysonic: za robienie lalek w piwnicy to nie ścigała was chyba służba bezpieczeństwa tylko milicja. Poza tym robiliście coś co w tamtym czasie było nielegalne, więc to normalne, że się do was przyczepili (oczywiście uważam, że tamte przepisy były chore). Reszta pracowników klepała biedę i tylko on umiał sobie poradzić, bo taki obrotny z niego chłop... Twoje argumenty opierają się na jakichś ogólnikach, ja natomiast swoje twierdzenia opieram na dokumentach
  • Odpowiedz
corpse
corpse
  • 0
@tysonic: przecież sam się przyznał, że podpisał zobowiązanie tylko pod namową doradców wycofał się następnego dnia. Teczki mieli na co drugiego, bo co drugi współpracował. Ludzie żyjący w biedzie zrobią dużo dla pieniędzy, ja to rozumiem i nie gardzę nimi, ale nikt nie robi z nich bohaterów. Oczywiście, że to przede wszystkim on tworzy swoją legendę. Ileż razy to nie opowiadał, że sam obalił komunę, że rozgrywał sb itp.
  • Odpowiedz
corpse
corpse
  • 0
@tysonic: a ja uważam, że ujawnione dokumenty potwierdzają przypuszczenia historyków. Już nawet jego zwolennicy w większości przyjęli taktykę usprawiedliwiania jego postępowania, a nie negowania faktów. Przyjmują zatem, że dowody są wystarczające i cieżko im zaprzeczyć. Mnie nie wali to czy jest bohaterem czy nie, bo poprzez swoją fałszywą legendę odsunął w cień ludzi, którzy nigdy się nie złamali.
  • Odpowiedz
corpse
corpse
  • 0
@tysonic: to, że teraz dzieje się źle w sprawie TK to nie znaczy, że mamy się nie zajmować innymi sprawami. Jego wina jest poparta twardymi dokumentami znalezionymi w domu prominentnego działacza PZPR. Wstępnie już stwierdzono prawdziwość dokumentów, czekamy jeszcze tylko na ostateczna ekspertyzę grafologiczną. Natomiast w chwili obecnej istnieje wystarczajaco dużo przesłanek ku temu, żeby poddać w wątpliwość jego oficjalna wersję, na którą dowodem są tylko i wyłącznie jego zeznania.
  • Odpowiedz

Osiągnięcia