Na początku marca wynająłem mieszkania, a od ponad 2 tygodniu nie ma w nim gazu.
Właściciel obiecywał, że załatwia to z gazownią, że już lada chwila gaz powinien się pojawić itd.
Gaz się oczywiście nie pojawił, a w międzyczasie okazało się jeszcze, że z jakiegoś powodu gazomierz został zdemontowany - właściciel oczywiście twierdzi, że już za kilka dni zostanie zamontowany i już tak od ponad dwóch tygodni. Cierpliwość mi się skończyła i
Właściciel obiecywał, że załatwia to z gazownią, że już lada chwila gaz powinien się pojawić itd.
Gaz się oczywiście nie pojawił, a w międzyczasie okazało się jeszcze, że z jakiegoś powodu gazomierz został zdemontowany - właściciel oczywiście twierdzi, że już za kilka dni zostanie zamontowany i już tak od ponad dwóch tygodni. Cierpliwość mi się skończyła i
Wynająłem miesiąc temu mieszkanie (na rok, z miesięczną możliwością wypowiedzenia), do którego wprowadziłem się półtora tygodnia po podpisaniu umowy. Po wprowadzeniu się zauważyłem, że w kuchence nie ma gazu - od razu zadzwoniłem do właściciela (to było 12 marca), ten oczywiście zdziwiony i mówi, że się dowie co się stało i da znać.
W międzyczasie zadzwoniłem do gazowni i udało mi się ustalić, że tam nawet nie ma licznika (nie dowiedziałem się tylko, czy niedawno zostało zdemontowany, czy po prostu wcale go tam nie było).
Właściciel jeszcze bardziej zdziwiony - mówił, że skontaktuje się z gazownią i będzie dawał znać.
źródło: comment_1585665061M7Ya6J86Xkvtjpkh27P3Hb.jpg
Pobierzźródło: comment_1585665084TYdlrZtnK8MJdt5LjOZI1Y.jpg
Pobierzźródło: comment_1585665108Z11r0lw86yAa5bZIEPHqAs.jpg
Pobierzźródło: comment_1585665451aBts7fP8F3mQqpOhWrtcNp.jpg
PobierzJutro zaczyna się nowy miesiąc i nie chcę za niego płacić, skoro zgłosiłem mu już chęć wydania kluczy.
Ps. Podobno dziś nagle udało się podłączyć gaz, ale teraz mnie to już nie interesuje.
Gość chyba nie ma firmy.
@chytra_wydra: do stanu technicznego nie miałem zastrzeżeń (kuchenka może być sprawna), ale gazu nie było.
Poza tym, powołałem się na Art. 664. KC § 2, który
własiciel