Postaram się być konkretna, żebyście mi nie zasnęli w trakcie czytania
Mam wujka z zespołem Downa, który jest totalnym "fanatykiem pocztówek" dosłownie! Gdybyście zobaczyli jak potrafi siedzieć godzinami i rozkładać je po całym pokoju to umarlibyście ze śmiechu, lecz w całym tym chaosie jest niesamowitym perfekcjonistą. Po codziennej zabawie z pocztówkami odkłada je do kartonika, gdzie układaj je ZAWSZE w tej samej kolejności. Jak widzicie, wujek wpasowuje się we wszelkie kanony fanatyzmu,
@Maadga a zbiera tez puste widokowki czy tylko takie imieninowe? W swieta jade do domu i bardzo mozliwe, ze na strychu mam ok. 300 pocztowek z roznych krajow i miejsc w Polsce. O ile oczywiscie moja babcia tego nie "sprzatnela". Jak znajde to moge wyslac. Mi sie nie przydadza a komus sprawia radosc :)
Cześć! Dzisiaj zapraszam w Bieszczady, które jesienią wyglądają naprawdę zjawiskowo. Jest dziko, spokojnie, a po połoninach hula wiatr. Zbocza porastają kolorowe drzewa i co druga osoba byłaby gotowa „rzucić to wszystko” i przyjechać właśnie tutaj. Bądźcie więc czujni, jeżeli od kogoś bliskiego usłyszeliście niedawno, że jesteście dla niej bądź dla niego „wszystkim”… ( ͡°͜ʖ͡°)
@ZielonyZwyboru: byłem ok. miesiąc temu i ja jak zwykle trafiłem w taką mgle że nie było widać nic na 15 metrów przed siebie XDDD ale o tak było fajnie
@kangurekkangurzatko: Zawsze wszystko jest pięknie ale tylko na zdjęciu, za chwilę trzeba byłoby iść się wysrać w krzaki przy takiej pizgawicy i nawet te widoki by nie pomogły gdy w pozycji z wypięta dupą wiatr i mróz Cie j---e tak, że nie wiesz czy to łzy szczęścia czy bólu. Wszystkie takie chętne, bo się naoglądały obrazków na insta a jakby pierogiem dotknęła zaspy to by dopiero się zaczęło... A później
Z radością informujemy, że Jakub z Wrocławia lat 20 (usunął ogłoszenie parę dni temu) znalazł dziewczynę dzięki naszej akcji ;) to była jedyna zainteresowana osoba jego zgłoszeniem i okazała się tą właściwą ;)
Wiadomość do uczestników/osób spotykających się z nimi: jeśli jesteście w podobnej sytuacji to bardzo prosimy o informację ;) a koledze i koleżance życzymy szczęścia ;)
Zawsze się zastanawiałem, po co w drugim wagonie kabina motorniczego. Kiedyś myślałem, że to dlatego, że drugie wagony są starymi pierwszymi wagonami, no ale okazało się, że nie - wagon doczepny całe życie był wagonem doczepnym i zostanie nim do końca swojego tramwajowego życia. Co więcej, często w ramach modernizacji tramwaju, kabina w drugim wagonie jest likwidowana, a przestrzeń po niej staje się miejscami stojącymi dla pasażerów. Ktoś wie w jakim celu
@Ikarus_280: pewnie optymalizacja lini montażowych, robili takie same wagony jak leci, a potem dopiero u operatora część szła jako pierwsze, a druga część jako drugie. No tak samo jak biednie wyposażone samochody miały zaślepki w tych miejscach gdzie bogatsze warianty miały jakiś bajer :)
źródło: comment_pDPBHvFcQ84HE7mYxbM9sSbGKQTLkURq.jpg
Pobierzźródło: comment_z2g0DWJJTTwC1EjLBqRnuMib5nt4AMIR.jpg
Pobierz