@husky83 no to za dużo się na serialu nie wzoruj, bo koronacje wyglądały trochę inaczej (⌐͡■͜ʖ͡■) Bardziej przypominało to otwarcie igrzysk olimpijskich, a w serialu przedstawione jak turniej w bierki w remizie
Przyjęcie wielorybów ma wieść o powstaniu nowych szybów naftowych w Pennsylwanii, amerykańska karykatura z 1861. Rafinacja ropy naftowej jest często określana jako coś co uratowało walenie przed kompletnym wybiciem dla cennego wielorybiego tranu używanego w oświetleniu domów. Jak wiemy z gry #dishonored wczesny XIX wiek był zależny od tego źródła oświetlenia oraz szeregu produktów chemicznych czy smarów. Popularnym mitem dotyczącym wielorybnictwa jest fakt że wybicie wielorybów spowodował wzrost popularności nafty. Ale czy na pewno?
Na początku XIX wieku wielorybi tran był czymś co napędzało rewolucję przemysłową. Tran dzięki swoim właściwościom oraz stosunkowo niskiej cenie służył jako smar do maszyn parowych, źródło światła w domach, warsztatach i fabrykach, oświetlania miast gdzie dziesiątki tysięcy świec płonąc w miejskich latarniach zapewniała stałe światło dla mieszkańców miast oraz zapewniało poprawę warunków higienicznych oraz poprawiło dietę społeczeństw dzięki temu że wielorybi tran służył do produkcji taniego mydła oraz bogatej w tłuszcze i witaminy margaryny. Inne części też zyskały na znaczeniu. Kość wielorybia oraz fiszbiny służyły do produkcji guzików, szczotek, grzebieni, szczoteczek do zębów oraz gorsetów, mięso pomagało mocno obniżyć koszty dalekich wypraw a dzięki naturalnej zawartości tłuszczy, witamin i składników odżywczych sprawiało że przypadki typowych chorób morskich się nie zdarzały a wielorybnicy żyjący w kompetnie zapomnianych przez Boga miejscach jak Antarktyda, Svalbard i wysepki na Pacyfiku nie byli kompletnie zależni od niepewnych dostaw żywności
W szczytowym roku 1845 samo USA wyprodukowało 18 000 000 galonów tranu czyli ponad 68 000 000 litrów. Jednak gospodarka miała inne plany. Oprócz mieszanek spirytusowych oraz olejów opartych o smalec, Amerykanie opracowali "Camphene", nowe paliwo będące mieszanką kamfory, spirytusu oraz krajowych tłuszczów roślinnych. Nowy produkt o nazwie Camphene szybko zawojował rynek i kiedy w USA uzyskano 18 000 000 mln galonów tranów nowe paliwo było produkowane...w ilości 200 000 000 galonów (~800 000 000 litrów) rocznie. Tak więc to nie ropa tylko "syntetyk" uratował wieloryby? Jak najbardziej! Camphene sprzedawane w cenie 0,50 USD za galon miażdżyło wielorybników których ceny tranu wynosiły 1,30-2,50 USD za galon. Jednak wielorybi tran był chwalony za fakt że utrzymuje długo ogień oraz po prostu mniej śmierdzi co dalej utrzymywało popyt na zadowolającym stopniu.
@Oskarek89 o co ci chodzi? Nie widzisz różnicy między dwuminutowym strzelaniem w centrum Warszawy i w kilku większych miastach, a #!$%@? przez cały boży dzień w ogródku każdego Janusza?
Przecież nikt nie ma bólu o to, że ktoś sobie raz na jakiś czas zrobi pokaz fajerwerków, ale o to kiedy ludzie strzelają przez cały dzień, ja mieszkam pod Warszawą i ludzie strzelali od 30 grudnia
Czyli jak szczelam fajerwerkami 2 minuty w centrum miasta, w którym żyje z grubo ponad 1000 ludzi to jest ok i wcale żadne zwierzaki mieszkańców się nie boją? Ok warto wiedzieć na przyszłość.
@maniac777 Ale co z tego? Są zwierzęta które są w stanie to usłyszeć. Nie ma znaczenia że jest to promil tych które słyszą te huki w sylwestra.
Zresztą wiesz jacy ludzie są śmiesznii? Ci którzy nadal kontynuują tą bzdurą dyskusje nie mogąc zauważyć całego absurdy tej sytuacji oraz na dotyk nie mają dystansu do życia.
https://youtu.be/rIvvaOmdSe4
#sekta ##!$%@? #natanek