#anonimowemirkowyznania
Powiedzcie mi Mirki czy to ja jestem jakiś dziwny i konserwatywny czy jednak mam trochę racji. Od pewnego czasu spotkam się z różową, oboje jesteśmy w takim wieku że możemy myśleć już o założeniu rodziny. Czasami wybiegamy nieco w przyszłość i rozmawiamy o naszym wspólnym spędzeniu reszty żywota.
Ale przechodząc do sedna - nie będę ukrywał, moje nazwisko nie należy do najpiękniejszych. Po jego małej przeróbce ma ono wydźwięk nieco pejoratywny
Powiedzcie mi Mirki czy to ja jestem jakiś dziwny i konserwatywny czy jednak mam trochę racji. Od pewnego czasu spotkam się z różową, oboje jesteśmy w takim wieku że możemy myśleć już o założeniu rodziny. Czasami wybiegamy nieco w przyszłość i rozmawiamy o naszym wspólnym spędzeniu reszty żywota.
Ale przechodząc do sedna - nie będę ukrywał, moje nazwisko nie należy do najpiękniejszych. Po jego małej przeróbce ma ono wydźwięk nieco pejoratywny
Jakieś trzy lata temu moja żonka zaparkowała auto, tam gdzie parkować nie powinna i dostała mandat. Nawet najlepszym się zdarza.
Mandat został zapłacony, jak tylko przyszedł druczek.
Jakiś miesiąc temu, żonka dowiaduje się, że ma zajęcie komornicze na koncie. To był koszt mandatu plus koszty komornicze (jakieś sto parę złotych).
Na początku nie wiedzieliśmy co to za draka, ale szybko dotarliśmy do tego, że wszystko wyszło z
nie każdy jest "pierdzistołkiem"
nie każdy traktuje petentów w chamski sposób
nie każdy ma cierpliwość anioła
Tak, chwilowo jeszcze jestem ;)
Chodziło mi o to, że nie ma co generalizować.
Może trafiasz źle, może jest mało takich urzędników, tego nie jestem w stanie sprawdzić. W takim razie mój pokój, właściwie to większość wydziału (komunikacji) jest wyjątkiem. Człowieka nigdy nie wypuściłem bez jasnej odpowiedzi, złego słowa nie powiedziałem, no może kiedyś ironicznie podszedłem do jakiejś krzywej akcji, ale nic ponadto i zawsze w dobrym humorze. Jeśli chodzi