@Szalona_ja: kiedyś w nokii miałem tak, że jak usuwałem wszystkie wiadomości to się w roboczych zapisywały smsy zamiast wysyłać dopiero off/on pomagało, a w innej było tak, że jak zaszybko wyszedłem z aplikacji sms przy jego wysyłaniu to też się nie wysyłał.
Dobra, koniec p---------a. Pytanie o #s--s. Slyszalam ze czasem faceci troche sikaja w srodku wadżajny np jak bzykają dziwke. Prawda to? #kiciochpyta #pytanie #gownowpis
Płaciłem w biedronce za browary i fasole kartą zbliżeniowo #mbank . Nie ściągnęło mi kasy z konta. Mija doba. Sprawdzam w serwisie internetowym zakładki "nadchodzące płatności", "do potwierdzenia" oraz historię karty. Zero śladu transakcji oraz zablokowanych środków.
Czy w przypadku nadużywania płatności kartą w zaistniałych okolicznościach mogą spotkać mnie nieprzyjemności, czy mogę to traktować jako dar od losu?
Mirki, nienawidze palaczy i mam taka akcje ze w---------a sasiadka- plotkara-spoleczniak pali na klatce czesto. W-----a mnie to bo jak sie chce truc to niech to robi w domu albo na balkonie. Moge zrobic cos poza zwroceniem jej uwagi ze sobie nie zycze isc po smierdzacej klatce( ͡°͜ʖ͡°)? Niestety babsztyl nalezy do "wspolnoty mieszkaniowej".
#remontujzwykopem #malowanie Czy muszę zrywać starą farbę ze ściany przed malowaniem? Jeśli nie- czy powinienem wtedy gruntować ścianę i dopiero malować, czy malować od razu?
@Kieres: zależy jaki rodzaj farby. W sumie kwestia tego jakiego gruntu będziesz musiał użyć. Tak czy siak najpierw grunt przed malowaniem, jeżeli masz gładzie i normalną farbę w sensie nie olejną to niezamocny ten grunt Sobie weź, żeby Ci się na ścisnie nie "zeszklił" EDIT: oczywiście jeszcze stan obecnej farby, czy nie odchodzą płaty
@darek-jg: op Edit: jak nie zrobisz tego teraz to później i tak będziez musiał, a szkoda Twojego czasu na robotę którą i tak bedziesz musiał zrobić raz jeszcze
@LG94: zbieg okoliczności? Nie sondze :), u mnie też spaghetti ino że z mięsem. Przecież jakbym chciał zjeść makaron z sosem pomidorowym to zjadłbym zupę pomidorową
@LG94: kiedyś za gówniaka w porze obiadowej z kumplem zlądowaliśmy na chacie u niego i jego matula zaproponowała spaghetti. Jezusiu se pomyślałem tylko nie pokazuj mi gdzie kuchnia bo wyszarpie jeszcze na wynos jak chytra baba z Radomia. A tu c--j wielki jak szelki, długie nudle z sosem pomidorowym i to takim do gołąbków ale w tym wszystkim najgorsze, że bez mięsiwa. C--j i tak o------m bo wszystkożerne stworzenie ze