konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
- 9
Mam pytanie do Was #rozowepaski i do Was #niebieskiepaski ,moja żona planuje powrócić do swojego zawodu i otworzyć salon fryzjerski .Macie jakieś pomysły na fajną polskojęzyczną nazwę salonu fryzjerskiego ?
#kiciochpyta #pracbaza
#kiciochpyta #pracbaza
bakukang via Android
- 6
- 397
Siema Mirki i Mirabelki!
Walentynkowe #rozdajo tylko dla was. Jeśli szukasz małego prezentu dla swojej Mirabelki na święto zakochanych to może być coś dla Ciebie. A może jesteś Mirabelką, która kocha #makijaz ? Każdy znajdzie coś dla siebie.
Warunki: Plusujemy + wybieramy jedną z poniższych paletek Makeup Revolution Chocolate Mini, a następnie wklejamy link również w komentarzach:
https://freshmate.pl/pl/p/Makeup-Revolution-Chocolate-Mini-Mint-Paleta-Cieni-do-powiek-/1089
Walentynkowe #rozdajo tylko dla was. Jeśli szukasz małego prezentu dla swojej Mirabelki na święto zakochanych to może być coś dla Ciebie. A może jesteś Mirabelką, która kocha #makijaz ? Każdy znajdzie coś dla siebie.
Warunki: Plusujemy + wybieramy jedną z poniższych paletek Makeup Revolution Chocolate Mini, a następnie wklejamy link również w komentarzach:
https://freshmate.pl/pl/p/Makeup-Revolution-Chocolate-Mini-Mint-Paleta-Cieni-do-powiek-/1089
Głód w oblężonym Leningradzie. Wstrząsające relacje mieszkańców miasta.
Kiedy głód dochodzi do ekstremum, ciało sięga po równie ekstremalne środki. Zaczyna pożerać samo siebie z nadzieją, że wkrótce sytuacja się odmieni. Ale co, jeśli lepsze czasy nie nadchodzą? Na własnej skórze przekonali się o tym podczas II wojny światowej leningradczycy.
z- 64
- #
- #
- #
- #
- #
- #
bakukang via Android
- -1
@atrt o tak! Czytałam już dwa razy tę trylogie i tak naprawdę dzięki niej zainteresowała mnie historia drugiej wojny światowej. Można się poczuć w tej książce jakby się było na miejscu tych głosujących ludzi. Bardzo poruszające te opisy.
bakukang via Android
- 1
@karolwlodawa tak też to słyszałam, że autorka nie przywiązala dużej uwagi do dokładności faktów historycznych, ale wiedząc o tym można przymrużyć oko. Dzięki za polecenie, chętnie się podejmę.
Może ktoś jeszcze coś godnego uwagi może polecić? Najlepiej z fabułą bo i lepiej się czyta niż suche fakty historyczne ;)
Może ktoś jeszcze coś godnego uwagi może polecić? Najlepiej z fabułą bo i lepiej się czyta niż suche fakty historyczne ;)
bakukang via Android
- 1
Z cyklu: podryw za gówniaka lvl 12-13
Wymieniałam się numerem z potencjalnym chłopakiem wakacyjnym no i jak to w tamtych czasach było - trzeba było znać w jakiej sieci jest druga osoba żeby np mieć darmowe jeśli w tej samej. Przebieg rozmowy:
Ja: Jaką masz sieć?
Niebieski: Eha
J: Jaka EHA? Co to jest?
N: No eha
Wymieniałam się numerem z potencjalnym chłopakiem wakacyjnym no i jak to w tamtych czasach było - trzeba było znać w jakiej sieci jest druga osoba żeby np mieć darmowe jeśli w tej samej. Przebieg rozmowy:
Ja: Jaką masz sieć?
Niebieski: Eha
J: Jaka EHA? Co to jest?
N: No eha
bakukang via Android
- 0
Ciąg dalszy moich problemów z właścicielem mieszkania... Od jakiegoś czasu szukam kogoś na swoje miejsce, aby nie musieć opłacać pokoju przez cały okres wypowiedzenia i dostałam wytyczne co do osób którym można wynająć pokój. Koleś ewidentnie sam ma problem z odpowiednim poziomem co widać po sposobie pisania ale innych ludzi łatwo mu oceniać... Trochę to przykre bo nawet nie dał szansy temu Panu, żeby np. się spotkać na obejrzenie pokoju. Zostawiam do
- 10574
Jeden plus -> 10 gr na WOŚP.
Jeden komentarz -> 50gr na WOŚP
Wpis z zeszłego roku, potwierdzenie z zeszłego roku
Jeden komentarz -> 50gr na WOŚP
Wpis z zeszłego roku, potwierdzenie z zeszłego roku
bakukang via Android
- 1
Mam pytanie. Podpisalam umowę najmu pokoju mieszkalnego. Umowa zawarta jest pomiędzy mną a wspomnianym w umowie wynajmującym dla przykładu Markiem Kowalskim.
Podczas podpisywania umowy natomiast był syn Marka i to on podpisał się pod umową jako wynajmujący oraz ja jako najemca.
Moje pytanie brzmi: czy umowa jest ważna? Czy właściciele mogą na koniec okresu wypowiedzenia nie oddać mi kaucji bo umowa jest nieważna i zostanę na lodzie?
Trochę się martwię bo tak
Podczas podpisywania umowy natomiast był syn Marka i to on podpisał się pod umową jako wynajmujący oraz ja jako najemca.
Moje pytanie brzmi: czy umowa jest ważna? Czy właściciele mogą na koniec okresu wypowiedzenia nie oddać mi kaucji bo umowa jest nieważna i zostanę na lodzie?
Trochę się martwię bo tak
bakukang via Android
- 0
@karer w sumie to podpisał się swoim podpisem, nie imieniem i nazwiskiem ojca tylko swoim więc de facto nie falszował podpisu swojego ojca. Po prostu na umowie widnieje jako wynajmujący jego ojciec, a syn załatwiał z nami wszystko od początku i też podpisał się na tej umowę jako wynajmujący, ponieważ tego ojca z nami nie było w tamtym momencie.
bakukang via Android
- 0
@karer dziękuję za pomoc :) a jeśli my przelewamy pieniądze za wynajem i ogólnie stosujemy się do umowy to oni mogą mimo wszystko zatrzymać sobie kaucję i jej nam oddać bo umowa nie ma mocy prawnej?
Bo my za miesiąc oddajemy pokój i niedługo robimy ostatni przelew za wynajem, za miesiąc oni powinni oddać nam kaucję ale teraz martwię się ze jej nie dostaniemy :(
Bo my za miesiąc oddajemy pokój i niedługo robimy ostatni przelew za wynajem, za miesiąc oni powinni oddać nam kaucję ale teraz martwię się ze jej nie dostaniemy :(
bakukang via Android
- 0
@kargo89 tyle samo kaucji ile przelewu
bakukang via Android
- 0
@tepiciel_absurdow nie no mieszkam tam miesiąc i miesiąc jest też wypowiedzenia więc wyjdzie 2 miesiące. Ale fakt nie zorientowalam się przy podpisywaniu że ma to jakieś znaczenie, może przeoczyłam że była tam wpisana inna osoba.
bakukang via Android
- 2
Ktoś mi powie czy ludzie piszący te komentarze o słoikach robią sobie jaja czy ktoś serio ma ból dupy do słoików? XDDDD
Więcej zdjęć wstawię w komentarzach.
Jak coś to ze strony trójmiasto.pl
#sloiki #polskiedrogi #boldupy #trojmiasto
Więcej zdjęć wstawię w komentarzach.
Jak coś to ze strony trójmiasto.pl
#sloiki #polskiedrogi #boldupy #trojmiasto
- 104
No elo mireczki, właśnie czekam na pociąg na dworcu w #sopot i podbija gość z pytaniem skąd tu flix bus odjeżdża - nie mam pojęcia bo Warszawa here. Następnie gość zaczyna mówić wprost, że jest marynarzem i wraca ze statku ze Świnoujścia do domu do Rembertowa i w poprzednim pociągu wszystko mu ukradli, portfel, jakieś iPady etc i pyta czy kupię mu bilet do Warszawy - firma i tak mu
bakukang via Android
- 0
Też kiedyś mi się zdarzyło taką osobę spotkać. Wtedy też dowiedziałam się, i ta osoba również, od mojej mamy, że w sytuacji gdy zostanie się okradzionym lub zgubi się pieniądze i jest się w jakimkolwiek miejscu w Polsce, idzie się na policję, a ona udziela pożyczki, aby móc dotrzeć do domu, a Ty wracając do siebie zwracasz im pieniądze. Taką informację udzieliliśmy też temu ,, potrzebującemu " i wtedy widać było na
bakukang via Android
- 1
@bialawitz no właśnie próbowałam coś znaleźć i nie mogę! A dziwne bo mój brat znalazł się kiedyś w takiej sytuacji, że go okradli a był od domu rodzinnego kilkaset kilometrów i może miał przy sobie tylko telefon więc zadzwonił do domu i rodzice kazali mu iść na policję. Policja udzieliła pożyczki na bilet i może jakieś tam jedzenie, byle przetrwać i wrócił do domu a wtedy rodzice pocztą oddali pieniądze. Było
bakukang via Android
- 82
Wynajmuje z niebieskim pokój i to co się odwala z właścicielami to ja nie wiem.
Wynajmujemy pokój od miesiąca w mieszkaniu 4 pokojowym. W ciągu tego miesiąca 3 razy miałam najazd właścicieli. Za każdym razem jakieś pretensje jak np. że garnek wystawiony na parapecie na zewnątrz i mam go jak najszybciej zdjąć bo źle wygląda (wystawiłam zupę bo nie było miejsca w lodówce).
Ale to nie wszystko szmatka która wisiała na kaloryferze w korytarzu też narusza estetykę mieszkania więc ,,proszę ją zdjąć" (służyła mi do wybierania podłogi bo nie ma żadnej wycieraczki i mopa na co zwróciłam uwagę właścicielowi)
Kolejny nalot dotyczył leżących na blacie w kuchni naczyń, pytał czyje one są bo powinny leżeć w szafce a nie takie wystawione na widok -, -
Ostatni wczorajszy wjazd na pokój w Nowy Rok początkowo wyglądał na zwyczajnie uprzejme życzenia noworoczne ale po chwili prosił o przestawienie samochodu z ulicy na której stoi dom, ponieważ w umowie wynajmu jest zapisek:,, Najemca akceptuje i zobowiązuje się przestrzegać zakaz parkowania samochodu należącego do najemcy na całej ulicy (nazwa).'' Dodam że na tej ulicy nie ma zakazu parkowania i codziennie stoi kilka samochodów.
Wynajmujemy pokój od miesiąca w mieszkaniu 4 pokojowym. W ciągu tego miesiąca 3 razy miałam najazd właścicieli. Za każdym razem jakieś pretensje jak np. że garnek wystawiony na parapecie na zewnątrz i mam go jak najszybciej zdjąć bo źle wygląda (wystawiłam zupę bo nie było miejsca w lodówce).
Ale to nie wszystko szmatka która wisiała na kaloryferze w korytarzu też narusza estetykę mieszkania więc ,,proszę ją zdjąć" (służyła mi do wybierania podłogi bo nie ma żadnej wycieraczki i mopa na co zwróciłam uwagę właścicielowi)
Kolejny nalot dotyczył leżących na blacie w kuchni naczyń, pytał czyje one są bo powinny leżeć w szafce a nie takie wystawione na widok -, -
Ostatni wczorajszy wjazd na pokój w Nowy Rok początkowo wyglądał na zwyczajnie uprzejme życzenia noworoczne ale po chwili prosił o przestawienie samochodu z ulicy na której stoi dom, ponieważ w umowie wynajmu jest zapisek:,, Najemca akceptuje i zobowiązuje się przestrzegać zakaz parkowania samochodu należącego do najemcy na całej ulicy (nazwa).'' Dodam że na tej ulicy nie ma zakazu parkowania i codziennie stoi kilka samochodów.
bakukang via Android
- 5
Dzięki za wsparcie... Tak sobie myślałam że to wszystko jednak przegięcie jest.
Dodam, że wynajmujemy tylko pokój w tym mieszkaniu i są jeszcze inni niezależni współlokatorzy więc właściciele wbijają do mieszkania bez pukania i w sumie wchodzą sobie do kuchni jak chcą. I wtedy widzą że np na korytarzu jest szmatka i pukaja do nas do pokoju z jakimiś problemami. Nie wiem czy jest sens wchodzić z nimi w dyskusje tylko faktycznie
Dodam, że wynajmujemy tylko pokój w tym mieszkaniu i są jeszcze inni niezależni współlokatorzy więc właściciele wbijają do mieszkania bez pukania i w sumie wchodzą sobie do kuchni jak chcą. I wtedy widzą że np na korytarzu jest szmatka i pukaja do nas do pokoju z jakimiś problemami. Nie wiem czy jest sens wchodzić z nimi w dyskusje tylko faktycznie
bakukang via Android
- 1
@Miszasan umowa wygląda dobrze, płacimy wg mnie dużo bo w dzielnicy daleko od centrum w Trójmieście - 1200 zł za pokój. Ale nie mieliśmy za bardzo wyjścia bo szukaliśmy czegoś na gwałt że tak powiem i braliśmy cokolwiek byle w miarę blisko pracy. Ale warunki są spoko bo świeżo po remoncie.
bakukang via Android
- 1
@zolte_pudelko nie rozmawiałam z nimi na ten temat bo rzadko bywają. Właściciele sami zajmują się wynajmem poszczególnych pokojów czyli raz np byli pokazywać komuś jeden z nich. Wątpię że do innych współlokatorów przychodzą tak często bo rzadko kiedy są.
bakukang via Android
- 0
@Miszasan właśnie jak sprawdzałam to ceny takie są. Czasem można dostać coś 100-200 zł taniej ale gorsze warunki.
bakukang via Android
- 1
A jeśli w umowie jest taki zapisek : wynajmujący oddaje najemcy do używania w celach mieszkaniowych cały pokój mieszkalny wraz z wyposażeniem oraz dostęp do części wspólnych tzn. Kuchni, łazienki i korytarza, na czas nieokreślony od dnia...
To myślicie że mimo wszystko nie powinien przychodzić do nas czyli pukac do nas do pokoju te 3 razy w miesiącu z jakimiś problemami?
Bo w sumie nasz jest tylko pokój więc do całego mieszkania
To myślicie że mimo wszystko nie powinien przychodzić do nas czyli pukac do nas do pokoju te 3 razy w miesiącu z jakimiś problemami?
Bo w sumie nasz jest tylko pokój więc do całego mieszkania
bakukang via Android
- 2
@kidzior haha będę informować :D na szczęście my jesteśmy naprawdę normalnymi ludźmi i wszystko jest w idealnym stanie więc chyba nie będą mieli o co się #!$%@?ć. Oby!
bakukang via Android
- 0
Co do zamykania mieszkania to nie ma klucza do drzwi wejściowych do mieszkania. Jest kod wejściowy do całego domu ale w tym domu wynajmuje jeszcze mieszkania jakaś firma czyli teoretycznie może wejść w każdej chwili do tego mieszkania.
Plus w przedpokoju jest kamera czyli jak wychodzę z pokoju to mają ciągle na mnie podgląd. Trochę to chore ale wiedziałam co biorę więc nie chcę narzekać aż tak na to czego byłam świadoma.
Plus w przedpokoju jest kamera czyli jak wychodzę z pokoju to mają ciągle na mnie podgląd. Trochę to chore ale wiedziałam co biorę więc nie chcę narzekać aż tak na to czego byłam świadoma.
bakukang via Android
- 2
@mysz0n literówka. Miało być wycierania podłogi
bakukang via Android
- 0
@Sam_w_domu Wiem, że ta cena przeraża ale no niestety taka jest rzeczywistość i już się z tym pogodziliśmy. Fakt że daleko od centrum to za dużo ale tak jak pisałam wcześniej musieliśmy szybko szukać czegokolwiek i na tamtą chwilę nie było dużego wyboru. Ale obserwując olx to ceny zaczynają się od 1000 zł za pokój
bakukang via Android
- 0
@m0rgi 23m2
bakukang via Android
- 0
Jaką lustrzankę wybrać na amatorski start? Przedział cenowy 1000-2500 zł ( ͡€ ͜ʖ ͡€) Najlepiej nowa lub używana z małym przebiegiem :) No i fajnie jakby przynajmniej jeden obiektyw był w zestawie. Jakieś propozycje? Czy np. Nikon D3300 jest dobrym wyborem? #fotografia #zdjecia #foto
bakukang via Android
- 0
@Petzl_Nomic sony a6000 to lustrzanka?
bakukang via Android
- 7
- 2314
Treść nieodpowiednia do przeglądania w pracy lub miejscu publicznym...
Wirusolog: Nie jest mi szkoda tych, którzy nie zaszczepili dzieci
Dyskusja z antyszczepionkowcami przypomina dyskusję z sektą. Jeżeli ktoś wygłasza, że chorują wyłącznie osoby szczepione, a nieszczepieni nie chorują, to p...
z- 197
- #
- #
- #
- #
- #
bakukang via Android
- 1
Moja kuzynka jest antyszczepionkowcem. Nie szczepi swoich dwóch małych córek, jedna to moja chrześniaczka.
Zastanawiam się czy w moim obowiązku jest próba walki z kuzynka żeby się obudziła i je zaszczepiła. Ale tak jak w artykule napisali Ci ludzie zachowują się jakby byli w sekcie. Kiedy zapytałam jej podczas luźnej rozmowy czy szczepi to mnie zaatakowała i od razu rzucała tymi ich argumentami, że dzięki temu że nie szczepi, jej dzieci są
Zastanawiam się czy w moim obowiązku jest próba walki z kuzynka żeby się obudziła i je zaszczepiła. Ale tak jak w artykule napisali Ci ludzie zachowują się jakby byli w sekcie. Kiedy zapytałam jej podczas luźnej rozmowy czy szczepi to mnie zaatakowała i od razu rzucała tymi ich argumentami, że dzięki temu że nie szczepi, jej dzieci są
bakukang via Android
- 0
@miszczu90 kurcze ale ona mieszka w Niemczech, ale może wspomnę jej, że tam są lepszej jakości. Dzięki :)
Uciekając na rowerze prawie miałam wypadek bo wyjeżdżając na skrzyżowanie