A co jeśli to bait, ale OP po prostu skopiował to pytanie z jakiejś grupki FB typu "polki odpowiadają polkom"? Ja jestem w stanie wyobrazić sobie, że to pisała jakaś kobieta
Minister spraw zagranicznych Rosji jest autorem przedmowy do monografii "Historia Litwy", która zaprzecza istnieniu języka litewskiego i państwowości tego kraju. Książkę wydano w marcu 2025 roku. Zespołem 9 autorów kierował Maksim Grigoriew, dyrektor prokremlowskiej Fundacji Studiów nad Demokracją.
Zróbmy taką zabawę. Jeśli w pamięci utkwił ci tekst z reklamy sprzed wielu lat, napisz go w komentarzu. Jeśli widzisz tekst który pamiętasz, zaplusuj. Jeden tekst = jeden komentarz. Zaczynam
Od tygodnia zmagam się z widocznymi na zdjęciach małymi #!$%@?. Po internetowym researchu doszedłem do wniosku, że to spichrzel surynamski. Wyrzuciłem wszelkie zapasy sypkiego żarcia I dwa razy już dokładnie szorowalem wszystkie szafki w kuchni cilit bangiem. Problem w tym, że one poukrywaly się w najdrobniejszych szczelinach kuchni (przykładowo w mocowaniach szafek do ściany) i nie mam ich jak stamtąd wykurzyć. Walczył z tym ktoś? Macie jakieś rady jak się tego
Wszystko było utrzymane w ścisłej tajemnicy. Mała grupa amerykańskich dziennikarzy towarzyszących prezydentowi USA nie mogła nawet korzystać z telefonów. Poniższą opowieść mogli przekazać kolegom i koleżankom towarzyszącym Bidenowi dopiero po oficjalnej części wizyty w Kijowie.
Mudita Pure - to miał być polski hit, ale wyszedł telefon dla dilera i szura. Co poszło nie tak w słynnym projekcie autorstwa Michała Kicińskiego, współzałożyciela CD Projekt? Specjalne podziękowania: - Łukasz Kotkowski za wkład merytoryczny: https://twitter.com/lukaszkotkowski - Kamil...
Poczujcie sytuację. Na początku wspomnę, że pracujemy Różową w jednym zakładzie pracy ale w zupełnie innych departamentach.
Firma organizuje wigilijną imprezę integracyjną, na którą chcę pójść bo będzie masa znajomych, a moja dziewczyna nie może bo dzień później ma egzamin na uczelni. Podczas imprezy, na messengerze, robi mi awanturę o to, że tam poszedłem mimo, że ona nie mogła i ostatecznie rzuca fochem za to, że w czasie imprezy nie odebrałem
@wykolejony: 100% racja. Chodziło mi o to, że na początku to pięknie maskowała, później zauważyłem, że wychodzi jej prawdziwa natura. Ale to był proces stopniowy, od aniołka do ostatniej sytuacji, która po prostu już przelała czarę goryczy.
@betonowa_klata: sytuacja wygląda tak, że zebrałem się wczoraj i pojechałem do rodziny na święta. Pojedliśmy, popiliśmy pograliśmy w planszówki, wręcz modelowa wigilia. Szanowna Pani nie odezwała się do tej pory, ja też nie, więc chyba sprawa sama się rozwiązała.