@loczyn: ja to samo, wszystkie próby zakupienia w biedronce jakiegokolwiek mięsa kończyły się tym że wszystko lądowało w śmietniku. po kilku takich próbach już za cholerę nie kupię tam mięsa, dosłownie wszystko zepsute, raz kupiłam mięso mielone i niby ok, data dobra, wyglądało spoko jak otworzyłam to też jakiś zapach nie buchnął ale włożyłam na patelnie i taki smród się rozniósł po domu. Nie wiem co oni z tym robią ale
Mam 31 lat, robie w januszexie za 3000netto, jestem nikim i wiecie co? Jest w pyte XD Może jestem zbyt glupi by dostrzec jakim jestem biedakiem, ale robote mam spoko, ludzi spoko, zawsze sie można z kim tam pośmiać z papieża i dudy, a po pracy czas na swoje hobby i pasje, czyli, gry komputerowe, zabawa z dziecmi, silka i rower z żoną, i stać mnie na moje małe polackie potrzeby. Mam
Pytam się Was bo możliwe, że Wy mi pomożecie. Mam cholernie toksyczną matkę, w końcu to zauważyłam i dojrzałam do tego, żeby stawić czoło z moimi demonami powstałymi przez nią. Gdzie najlepiej zgłosić się po pomoc i w jaki sposób wygląda taka terapia? #psychologia
@Disturbia00 Jezu same girl, same. Nie mam chyba ani jednej koleżanki czy przyjaciółki, wszyscy moi znajomi to chłopy, skręca mnie z tymi babami, I jak widzę jak się zachowują w związku to już w ogóle współczuję. My lubimy akurat sobie pograć w gry komputerowe, odkąd jeden z naszych kumpli ma dziewczynę ma zakaz grania z nami xD nawet już się nie spotykamy na żywo, bo jego babka nami gardzi xD I w
Kilkanascie lat edukacji i ludzie lądują na magazynie, produkcji i układają palety. Nie mówię tu o jakiejś dobrej produkcji.
A niektórzy nawet po studiach. Jak ktoś ma #!$%@?ć w amazonie jak niewolnik to po co mu jakakolwiek szkoła, skoro do końca życia ma tyrać fizycznie w januszexie za 2500 i robić proste rzeczy
Nie wierzę, że czasem nie da się zrobić jakichś kwalifikacji i #!$%@?ć nawet na drugi koniec Polski
W niektórych dziedzinach, przypadkach te studia to już są w ogóle gówno warte¯_(ツ)_/¯ Nie skończyłam żadnych, a od dwóch lat siedzę na stanowisku kierowniczym, biznes się kręci, nie narzekam. Mój #niebieskipasek też studia zaczął ale nie skończył nigdy, a pracował do tej pory długo w dwóch firmach, jedna It, druga biurowa, zawsze też na wysokich stanowiskach... I nie nikt nam niczego nie załatwił, nic nie dostaliśmy od rodziców, nie mamy znajomości ani
Albo jeszcze jeden przykład apropo tego studiowania dzisiejszego, spotykam koleżankę w piekarni, gadamy gadamy, I ona " czekaj sprawdzę czy wykład dobrze zmutowalam mam nadzieję że nas nie słuchać " i cyk na telefoniku wyciszony wykład muted Kwintesencja studiowania w obecnych czasach
Albo kumpel z którym mieszkalismy miał wielkie ambicje odnosnie pracy w it. Kupował książki ( które później leżały nie otwarte na jego biurku zakurzone) nie umiał nawet jednej dziesiątej rzeczy które nauczył się sam mój chłop. Może nawet jednej setnej tak właściwie. Kumpel studia skończył ( nie wiem jakim cudem) za to nie chcą go nigdzie zatrudnić bo typ zwyczajnie nie ogarnia ¯_(ツ)_/¯ pracował w zabce, później na stacji, tak się skończyło
- Co to? - Szynka z wiejskiego dworku. - Pewnie droga? - Nie, 19 zł za kilogram. - A to dziękuję. A to co? - Schab czeremchą wędzony. - Jaki schab? - Czeremchą wędzony. - Czym wędzony? - Czeremchą. - Dziwny jakiś. A to co? - Szynka jak za Gierka. - A to nie chcę. A to? - Pasztet z pieca. - Z jakiego pieca? - Nie wiem. Z pieca jakiegoś. -
Ja uwielbiam (praca w piekarni) Jak przed ryjcem mają cenowke na której pisze " drożdżówka z truskawkami" " kolacz z wiśnia " " kolacz z serem" i bułki na których wyraznie widać co leży " A to z czym jest? A ten kolacz z wiśnia to z czym? " no #!$%@? nie wiem, może z wiśnia? Czasem mówię że przecież wszystko podpisane, I jest hihi o no tak rzeczywiście. I nie to
Albo jak chcą jakiś chleb i pytam czy ten napewno, to jest tak ten no no tak tak pokroić, po czym kładę na lade ten chleb i jest patrzenie na mnie jak na debila : " co mi tu pani daje, ja tamten chciałam????!?!?!?!"
Dzisiaj baba "bulke cieta poproszę " daje te bulke baba płaci karta poszło- ale ja bulke cieta chciałam co to jest - pokazuje jej koszyk I cenowke z którego wzięłam bulke z wyraznym napisem " bułka cieta" Baba że chciała kajzerke zwykła bo dla niej to chodzi o to że jest przecięte taka bo ma te kreski u góry to cieta. Czy może to pani wycofać??????
Jak tam? Przygotowani na podatek cukrowy? Za 3 dni wszystkie napoje zdrożeją o 1zł z groszami za 1 litr
Morawiecki wprowadzajac opłatę cukrową (która wg niego nie jest podatkiem ( ͡°͜ʖ͡°) ) policzył sobie, że pisowski budżet zarobi na tym 3 miliardy złotych. Oczywiście wg rządzących chodzi o #zdrowie a nie o #pieniadze (źródło )
Takiego wała, żeby się nie przeliczył, na mnie nie zarobi.
#kiciochpyta #gotujzwykopem
źródło: comment_1632567615LsTqLnWNM5INjPAJKd0FF6.jpg
Pobierz